W związku z remontem, z przejścia po stopniach nie można korzystać od blisko 3 tygodni. „Trwają prace naprawcze” dowiadujemy się z kartek wywieszonych na barierkach, odgradzających schody prowadzące do budynku Młynów Rothera od strony Wyspy Młyńskiej.
– Schody zostały zamknięte wraz z rozpoczęciem prac naprawczych 28 marca – przekazuje „Expressowi Bydgoskiemu” Anna Czarnecka, kierowniczka Działu Komunikacji Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera. Z jakiego powodu niespełna dwa lata po otwarciu konieczne jest prowadzenie prac naprawczych? – W tym przypadku problem dotyczył gromadzenia się wody na stopniach – wyjaśnia kierowniczka.
– Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera jako użytkownik obiektu na bieżąco monitoruje jego stan i zgłasza ewentualne usterki do generalnego wykonawcy i Wydziału Inwestycji Miasta. Usterki są usuwane w ramach obowiązującej 7-letniej gwarancji przez firmę Budimex (lub jej podwykonawców) – informuje Anna Czarnecka.
Wejście do budynku od strony Wyspy Młyńskiej cały czas jest możliwe. Po lewej stronie od prowadzonych prac znajduje się podjazd dla osób z niepełnosprawnościami lub rodziców z dziećmi, a po prawej, bliżej obiektu wciąż dostępne są drugie schody. Niedogodności nie potrwają długo. Jak przekazują Młyny Rothera, wykonawca zadeklarował, że zakończy prace remontowe do 30 kwietnia. Dwa lata po otwarciu, a te odbyło się w majówkę, po robotach nie powinno, więc być już śladu.
– Inwestycja (jak wyżej) objęta jest 7-letnią gwarancją, co oznacza, że w tym okresie ewentualne prace objęte gwarancją nie powodują dodatkowych kosztów po stronie użytkownika ani inwestora – zaznacza kierowniczka Działu Komunikacji w Młynach Rothera.
Wypełnianie przestrzeni
Prace przy obiekcie rozpoczęły się w lipcu 2018 roku, a firma Budimex zakończyła roboty w kwietniu 2021 roku. Umowa dotyczyła wykonania robót budowlanych polegających na przebudowie, rozbudowie i zmianie sposobu użytkowania Młynu Rothera, Spichrza Zbożowego oraz Spichrza Mącznego. Wartość kontraktu to blisko 78 mln zł.
Dziś Młyny Rothera zapraszają na wystawę stałą „Węzły. Opowieść o mieście nad rzeką”, punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę miasta czy do „Nowego miejsca” – przestrzeni otwartej na międzypokoleniowe i międzykulturowe działania twórcze, rozmowy i opowieści. Ponadto w obiekcie organizowanych jest wiele wydarzeń kulturalnych.
W piątek odbyło się wiosenne otwarcie „Małego domku”, lokalu z lodami, który prowadzi Marcin Szukaj. W planach jest druga wystawa stała „Młyn-Maszyna” oraz kolejne punkty gastronomiczne. Toruńska Monka ma poprowadzić w Młynach Rothera kawiarnię i restaurację.
