https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamieszki na meczu Elany Toruń. Policja zatrzymała 64 kiboli!

S
W trakcie oczekiwania na wejście na stadion kibice z Konina przełamali bramę boczną od ul. Grunwaldzkiej i wtargnęli na obiekt. Część z nich była zamaskowana. Na prośbę organizatora meczu na stadion zostały wprowadzone siły policyjne. Łącznie policjanci zatrzymali 64 mężczyzn.

Informowaliśmy już, że w niedzielę kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców wdarła się na teren stadionu Elany. - W trakcie oczekiwania na wejście na stadion kibice z Konina przełamali siłowo bramę boczną od ul. Grunwaldzkiej i wtargnęli do środka. Część z nich była zamaskowana. Wówczas na prośbę organizatora na obiekt zostały wprowadzone siły policyjne - informuje toruńska policja.

Osoby, które wtargnęły w sposób nieuprawniony na obiekt zostały zatrzymane przez policjantów. Część z nich została zatrzymana jeszcze na stadionie. Kolejni zostali zatrzymani po analizie materiału z monitoringu przeprowadzonej przez policjantów, bezpośrednio po zakończeniu meczu.

Łącznie policjanci zatrzymali 64 mężczyzn. Najmłodszy z nich 16-latek został od razu przesłuchany i przekazany rodzicom. Wszyscy pozostali mężczyźni trafili do policyjnych aresztów w Toruniu, Bydgoszczy, Włocławku, Inowrocławiu i Grudziądzu. W poniedziałek rozpoczęły się pierwsze przesłuchania z ich udziałem.

- Wszyscy usłyszeli identyczne zarzuty tj. wdarcia się na teren obiektu w czasie trwania imprezy sportowej o charakterze masowym. Teraz grozi im kara do 3 lat więzienia. O losie podejrzanych zdecyduje toruńska prokuratura i sąd - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.

Pseudokibice Legii starli się z policją. Dworzec w Kutnie zdemolowany/TVN24

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Ian2
Panie "redaktorze".
Niech Pan nie kłamie.
Przed napisaniem informacji niech Pan sprawdzi, co chce Pan pisze.
I niech Pan, powtarzam, przestanie wprowadzać nas w błąd.
Zamieszki jak Pan "redaktor: pisze były.
To fakt.
Ale nie NA MECZU.
Były przed meczem
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski