Dziś (9 marca) prezydent Rafał Bruski zaprasza do udziału w Honorowej Zbiórce Krwi z okazji Dnia Kobiet (ul. Jezuicka 2 w godz. 9-12). Ratusz przypomina, że dawca krwi powinien być zdrowy, nie może mieć objawów przeziębienia, np. kataru i kaszlu. To wydarzenie organizuje Wojskowe Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy, które w swoim harmonogramie ma też marcowe zbiórki w Straży Miejskiej i w Komendzie Wojewódzkiej Policji. Z kolei Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy informuje o marcowych akcjach m.in. w szkołach, przed sklepami, w oddziale ZUS czy na parkingu Zakładu Karnego w Fordonie.
W kraju są przypadki odwoływania poboru krwi z powodu potencjalnego zagrożenia koronawirusem. Politechnika Wrocławska wstrzymała organizację imprez masowych na uczelni, co skutkuje odwołaniem tam Wampiriady.
- We Wrocławiu to była decyzja uczelni a nie centrum krwiodawstwa. W bydgoskim centrum też nie ma planów odwoływania akcji poboru krwi. W związku z zagrożeniem koronawirusem prosimy tylko, aby osoby, które wróciły z Chin, Hiszpanii, Francji, Iranu, Japonii, Korei Południowej, Niemiec, Włoch oraz okolic Kalifornii i Waszyngtonu w USA wstrzymały się z wizytą w punkcie oddawania krwi przez minimum 14 dni - powiedział nam w piątek Krzysztof Laks z RCKiK w Bydgoszczy.
We Wrocławiu to była decyzja uczelni a nie centrum krwiodawstwa. W bydgoskim centrum też nie ma planów odwoływania akcji poboru krwi. W związku z zagrożeniem koronawirusem prosimy tylko, aby osoby, które wróciły z Chin, Hiszpanii, Francji, Iranu, Japonii, Korei Południowej, Niemiec, Włoch oraz okolic Kalifornii i Waszyngtonu w USA wstrzymały się z wizytą w punkcie oddawania krwi przez minimum 14 dni
Te informacje są na bieżąco aktualizowane, warto więc skontaktować się z RCKiK jeśli mamy wątpliwości czy możemy być dawcami.
- Niezależnie od koronawirusa nasi lekarze mają aktualną informację epidemiologiczną, ponieważ na świecie stale występują różne zagrożenia. Jeśli ktoś wraca z obszarów zagrożonych np. Gorączką Zachodniego Nilu czy malarią to musi przez jakiś czas wstrzymać się z oddawaniem krwi - mówi Krzysztof Laks.
Osoby, które rejestrują się jako potencjalni dawcy wypełniają ankietę i podają, w jakich krajach ostatnio przebywali. Na tej podstawie i dysponując aktualnymi wytycznymi Ministerstwa Zdrowia, lekarze kwalifikują bądź odrzucają dawcę. RCKiK liczy też na zdrowy rozsądek swoich dawców. - Każdy musi mieć świadomość, że chcąc oddać krew trzeba być całkowicie zdrowym, dyskwalifikujące są objawy drobnego przeziębienia czy innych chorób - dodaje nasz rozmówca.
Wideo: Smaki Kujaw i Pomorza. SEZON 2, ODC 2
