https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zachwyceni naszym miastem

Jaśmina Malak
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oddział w Żninie jest organizatorem międzynarodowego obozu integracyjnego. Na koloniach czas spędzają razem dzieci ze Żnina i litewskich Jaszun.

Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oddział w Żninie jest organizatorem międzynarodowego obozu integracyjnego. Na koloniach czas spędzają razem dzieci ze Żnina i litewskich Jaszun.

<!** Image 2 align=right alt="Image 123389" sub="Uczniowie z litewskich Jaszun i Żnina mają jeszcze sporo czasu na wspólną zabawę. Kolonie kończą się za tydzień Fot. Jaśmina Malak
">Do Żnina koloniści z Jaszun przybyli w sobotę późnym wieczorem. Najpierw zostali zakwaterowani w pawilonach, a później rozpakowali bagaże - tak minęły im pierwsze godziny. W niedzielny poranek mieli pierwsze zajęcia. Rano powitał ich proboszcz parafii św Floriana w Żninie. Przedpołudniem zwiedzali miasto i uczestniczyli w ciekawej lekcji muzealnej w Baszcie. Po obiedzie korzystali z atrakcji ośrodka. Wielu kolonistów skusiło się na kąpiel w Małym Jeziorze Żnińskim.

- Woda tu jest bardzo ciepła - śmieje się Czesław, uczestnik kolonii. - Czuję się tak, jakbym pływał w podgrzewanym basenie. W Jaszunach mamy rzeczkę, w której też się kąpiemy, ale woda tam jest naprawdę zimna.

Wieczorem młodzież spotkała się na rynku, gdzie z ciekawością obejrzała występy teatrów w ramach festiwalu „Młodzi na Bruku”. Na terenie ośrodka chętni rozgrywali mecze siatkówki, a najmłodsi grali w piłkę nożną.

<!** reklama>- Odpoczywam w Żninie - mówi Weronika z Jaszun. - Jestem tutaj drugi raz. Po raz pierwszy zwiedzałam Żnin, gdy byłam na koloniach w Smerzynie. Jestem zachwycona ośrodkiem, przyrodą. Piękna zieleń, czyste jezioro zaraz za ogrodzeniem dają możliwość doskonałego odpoczynku po ciężkim roku nauki.

W poniedziałek rano cała grupa wybrała się na wycieczkę do Biskupina i Wenecji. Atrakcją był przejazd kolejką, lekcje muzealne w Biskupinie i Wenecji.

- Podobają mi się lokomotywy i ruiny zamku w Wenecji - mówi Erwin Jankowski z Jaszun. - Po południu będę grał z kolegami w piłkę, a wieczorem spotkamy się przy ognisku, przy którym będziemy uczyć dzieci ze Żnina naszych przyśpiewek. Natomiast koledzy ze Żnina nauczą nas pałuckiej gwary.

Najbliższe dni koloniści spędzą na wycieczkach. Pojadą, między innymi, do Gniezna, Lednogóry i Kruszwicy. - Staramy się, by zorganizować im czas, będzie miejsce na integrację i zabawę, ale też chcemy pokazać zabytkowe miejsca - mówi Zdzisław Małecki, wiceprezes PTTK, organizator kolonii.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski