https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żaby wręczone w ciemności

Katarzyna Oleksy
„W ciemności” i „Sala samobójców” to dwa polskie obrazy nagrodzone na zakończonym w sobotę festiwalu Plus Camerimage.

„W ciemności” i „Sala samobójców” to dwa polskie obrazy nagrodzone na zakończonym w sobotę festiwalu Plus Camerimage.

Grand Prix zakończonego XIX Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych zdobyła Jolanta Dylewska za zdjęcia do filmu „W ciemności” w reżyserii Agnieszki Holland. Autorka zdjęć otrzymała Złotą Żabę w konkursie głównym.

Zwycięstwo w kanałach

- Ciężka ta statuetka - mówiła Jolanta Dylewska, udzielając wywiadów tuż po gali w Operze Nova. Nie mogła jej postawić - podczas telewizyjnych wywiadów proszono ją, by trzymała nagrodę, aby była dobrze widoczna w kadrze. Później przyznała, że kiedyś bała się żab. I ciemności. A o niej, między innymi, traktuje nagrodzony film. Historia rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej w Polsce. Jej bohater ryzykuje życie ukrywając w kanałach kanalizacyjnych grupę Żydów.

<!** reklama>- Trudność pracy jurorów polegała nie tylko na tym, by wskazać trzy najlepsze filmy, ale jeszcze je poszeregować - mówił Roger Donaldson, przewodniczący jury konkursu głównego, który dodał, że mimo iż temat zwycięskiego filmu nie jest nowy, jest innym na niego spojrzeniem. - Oczywiście, braliśmy pod uwagę tematykę obrazów, ale nie mogliśmy pozwolić na to, by temat filmu obrócił się przeciwko niemu - wyjaśniał. W „W ciemności” w roli głównej występuje Robert Więckiewicz. Premiera filmu na początku stycznia 2012.

Zaraz za polsko-niemieckim filmem w reżyserii Agnieszki Holland uplasowało się „Rozstanie” w reżyserii Asghara Farhadiego, do którego zdjęcia wykonał Mahmoud Kalari. Film opowiada o losach dwóch rodzin, które spotkają się na skutek przypadkowego zbiegu okoliczności. Brązową Żabę zdobył brytyjski film w reżyserii Andre Arnolda „Wichrowe wzgórza” ze zdjęciami Robbiego Ryana.

Sobotni wieczór był wyjątkowy dla polskich twórców. „Sala samobójców” w reżyserii Jana Komasy ze zdjęciami Radosława Ładczuka zdobyła aż dwie nagrody: za najlepszy film w konkursie filmów polskich i najlepszy debiut operatorski. - Pracowaliśmy w różnych technologiach: animacja 3D, kamery internetowe, kamery w telefonach komórkowych. Największą trudnością było połączenie tego w jedną całość - mówił Radosław Ładczuk. Jury, oprócz walorów operatorskich, zwróciło uwagę na problematykę filmu. - To oryginalna, ryzykancka produkcja, która bierze na warsztat jeden z najważniejszych współczesnych tematów. W Internecie jest mnóstwo miejsc takich jak sala samobójców, ponieważ jest na nie zapotrzebowanie - mówił wręczając nagrodę Joel Schumacher, amerykański reżyser.

A to niejedyne sukcesy polskich twórców. Film „Lekarze” w reżyserii i ze zdjęciami Tomasza Wolskiego zwyciężył w konkursie pełnometrażowych dokumentów, a w konkursie krótkometrażowych dokumentów najlepszy okazał się „Paparazzi” ze zdjęciami Łukasza Żala i Piotra Bernasia. Wyróżnienie dostała „Argentyńska lekcja” ze zdjęciami i w reżyserii Wojciecha Staronia.

Koniec święta

Wręczenie statuetek zakończyło tygodniowe święto kina w Bydgoszczy. Na festiwalu pojawili się twórcy wielkiego formatu. Klaus Maria Brandauer został laureatem nagrody specjalnej dla aktora, Jack Fisk otrzymał nagrodę dla najlepszego scenografa, a John Seale został nagrodzony za całokształt twórczości.

Zobacz galerię: Żaby wręczone w ciemności

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski