W poniedziałek wieczorem policja otrzymała zgłoszenie, że w domu we wsi Gącz (gmina Janowiec Wielkopolski) znajduje się ciało młodej kobiety.
PRZECZYTAJ:16-latek z Gącza kojarzony z morderstwem siostry trafi do schroniska - tak zdecydował sąd
Dzwoniła matka ofiary. Funkcjonariusze szybko udali się na miejsce tragedii. Na ciele 30-letniej Katarzyny zobaczyli liczne rany kłute. Lekarz, który pojawił się na miejscu, stwierdził zgon. Ciało przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Bydgoszczy.
- Zatrzymaliśmy 16-letniego brata ofiary. Ma on związek ze zgonem kobiety. Chłopaka przewieziono do policyjnej izby dziecka - informuje Krzysztof Jaźwiński, rzecznik prasowy policji w Żninie.
- Autor cytatu
Co się stanie z zatrzymanym 16-letnim Adamem, który w czerwcu ukończył gimnazjum? - Prokurator wszczął śledztwo, zlecił sekcję zwłok kobiety i zabezpieczył dowody. Ponieważ mamy do czynienia z osobą nieletnią, akta sprawy przekazano do sądowego wydziału rodzinnego i nieletnich. Sąd zdecyduje, czy umieścić chłopaka w schronisku dla nieletnich czy izbie zatrzymań. Może też przekazać sprawę prokuratorowi - mówi Dariusz Mańkowski, szef żnińskiego, zamiejscowego ośrodka Prokuratury Rejonowej w Szubinie.
O losie chłopaka sąd zdecyduje dzisiaj. Ani prokuratur, ani sędzia nie mówią nic o ewentualnych motywach kolejnej zbrodni w powiecie żnińskim. Tomasz Michalak dodaje, iż w związku z tym, że sprawa dotyczy nieletniego, postępowanie będzie niejawne.
30-latka miała czworo rodzeństwa - dwie siostry i dwóch braci. Wszyscy bardzo zdolni. Katarzyna wyjechała do pracy za granicę, ale odwiedzała rodzinę. Z mamą został 16-letni Adam. Ojciec mieszka w Janowcu Wielkopolskim.
To już kolejna tragedia, która w ostatnim czasie wydarzyła się w powiecie żnińskim.
Przypomnijmy, że 4 sierpnia zamordowano dwie mieszkanki Barcina: 15-letnią Klaudię i 23-letnią Patrycję - ich ciała odnaleziono w Chałupskach w Jeziorze Wiecanowskim, w sąsiednim powiecie mogileńskim.