42-latek zaatakował w warszawskiej dzielnicy Praga-Północ. Dostał się w niedzielę rankiem do jednego z lokali gastronomicznych. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w ręku trzymał siekierę. Dla Onetu w tej sprawie wypowiedziała się Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI:
Mężczyzna brutalnie zaatakował jednego z klientów, zadając mu cios siekierą w głowę. Poszkodowany 43-latek z urazem czaszki został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Napastnik zaraz po ataku uciekł. Udało się go jednak zatrzymać kilka godzin później. Okazało się, że atakującym był mąż właścicielki lokalu. Najprawdopodobniej kierowała nim zazdrość o żonę.
Śledczy wykonali już oględziny i przeszukania. Prokuratura postawiła 42-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie. Napastnik został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Źródło: Onet
