Nowe przepisy dotyczą dużych miast – tych powyżej 100 tys. mieszkańców. W Polsce jest 39 tak dużych miast. Zgodnie z nowelizacją w wyznaczonych strefach obowiązywać będzie godzinowa stawka wynosząca do 0,45% minimalnej płacy krajowej. W 2019 r. pensja minimalna będzie wynosić 2200 zł – koszt parkingu może więc wzrosnąć do 9,99 zł. To trzy razy więcej niż obecnie. Ciągle obowiązująca ustawa mówi o tym, że stawka za pierwszą godzinę parkowania nie może przekroczyć 3 zł. Warto jednak podkreślić, że ostateczną decyzję o tym, czy opłaty wzrosną, będą podejmowały władze miast.
Jak podaje serwis PAP włodarze większych polskich miast na razie nie deklarują, czy opłaty zwiększą się aż trzykrotnie:
Tomasz Demiańczuk z biura prasowego UM w Warszawie: Z uwagą śledzimy proces zmiany tych przepisów. Przyjęcie znowelizowanej ustawy przez Sejm to jednak dopiero pierwsza część drogi legislacyjnej. Przed nami jeszcze głosowanie nad poprawkami w Senacie i zatwierdzenie tego aktu przez Prezydenta. To wszystko może potrwać. Gdy jednak przepisy zostaną uchwalone nad możliwością regulacji opłat pochylą się stołeczni radni.
Ponadto zgodnie z odświeżoną ustawą powstaną dwie strefy parkowania w dużych miastach: śródmiejska oraz zwykła. Pierwsza z nich obejmuje obszar zgrupowania intensywnej zabudowy funkcjonalnego śródmieścia. Innymi słowy – jest to faktyczne centrum miasta. Za parkowanie w tym obszarze będzie można pobierać wyższe opłaty.
Ustawa zakłada także podniesienie stawki kary za brak opłaty za parkowanie. Będzie wynosić 220 zł (10% minimalnego wynagrodzenia). Aktualnie jest to 50 zł. Nowe przepisy zezwalają również na pobieranie opłaty za parkowanie w weekendy.
Ustawa zacznie obowiązywać po 12 miesiącach od dnia jej ogłoszenia.
Droższe parkowanie to nie jedyne zmiany, które czekają kierowców. Zobacz LISTĘ!:
Trudny czas dla kierowców, idą zmiany: nowe opłaty i mandaty...
Kraków opanowany przez "mistrzów parkowania" [ZDJĘCIA]
ZOBACZ KONIECZNIE:
