https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za fedrowanie już nie płaci się kroci

Renata Napierkowska
Powiedzenie „zarabia jak górnik” straciło na znaczeniu. Średnia pensja w Inowrocławskich Kopalniach Soli „Solino” wynosi około 2 tysięcy złotych netto. Zmienił się także charakter pracy górników.

Powiedzenie „zarabia jak górnik” straciło na znaczeniu. Średnia pensja w Inowrocławskich Kopalniach Soli „Solino” wynosi około 2 tysięcy złotych netto. Zmienił się także charakter pracy górników.

<!** Image 3 align=right alt="Image 70115" sub="Na co dzień górnicy pracują w roboczych drelichowych kombinezonach i nie zjeżdżają już pod powierzchnię ziemi. Czarne mundury ze złotymi guzikami i czapki z pióropuszami zakładają tylko od święta. / Fot. Renata Napierkowska">- Być górnikiem to honor. Przywilej stanowi noszenie munduru górniczego. Jesteśmy też przywiązani do tradycji górniczych - mówią zgodnie pracownicy Inowrocławskich Kopalń Soli „Solino”.

Pielęgnowaną od zarania tradycją są obchody górniczego święta Barbórki. Poza tym jednak niemalże wszystko się zmieniło. Złoża soli znajdują się głęboko, bo od pół kilometra do dwóch tysięcy metrów pod ziemią. Górnicy jednak nie zjeżdżają dzisiaj ciemnym szybem windą w głąb, by ją wydobyć i nie kruszą kilofami twardej bryły.

- Dawniej sól, to było złoto ziemi i niełatwo było ją wydostać na powierzchnię. Dziś eksploatacja odbywa się metodami wiertniczymi. Nikt nie zjeżdża pod ziemię, nie wydobywa soli poprzez fedrowanie kopaliny, bo technologia się zmieniła. Na powierzchnię sól dociera w postaci rozpuszczonej solanki – tłumaczy Mieczysław Juszkiewicz, kierownik kopalni w Mogilnie.

<!** reklama>Najpierw górnicy wiercą otwory w ziemi i rurami wtłaczają wodę w górę solną. Bryła w okolicach Mogilna znajduje się 2 tysiące metrów pod ziemią, ma szerokość sięgającą kilometra i 6 kilometrów wysokości. Woda, która dociera do złoża, rozpuszcza sól i w postaci solanki górnicy tą samą drogą, jaką wtłaczali wodę, wydostają ją na powierzchnię.

Nieco inaczej wygląda praca w kopalni w Górze koło Inowrocławia, która podobnie jak zakład w Mogilnie, wchodzi w skład IKS „Solino” SA.

- Kawerny solne zostały zaadaptowane na podziemne zbiorniki ropy i paliw. Ich przekształcenie było możliwe dzięki temu, że nasi poprzednicy prowadzili odpowiedzialną eksploatację. Oczywiście, nadal wydobywamy sól w postaci solanki i jest to znacznie tańszy oraz bardziej bezpieczny sposób od tradycyjnego - zapewnia kierownik Ruchu Zakładu Górniczego kopalni Góra i Mogilno oraz jednocześnie szef kopalni w Górze, Marcin Anders.

Jak mówią górnicy, to co najważniejsze w kopalni znajduje się pod ziemią i nie można już tego zobaczyć, bo szyby i wyrobiska w kopalni głębinowej „Solno” zostały w 1993 roku zalane. Górnikom, którzy pracowali w inowrocławskiej kopalni i tradycyjnymi metodami wydobywali sól na powierzchnię, do dziś śnią się mieniące różnymi barwami podziemne korytarze. Trzecim wydziałem jest warzelnia, gdzie konfekcjonuje się sól. O istnienie tego zakładu ostatnio toczyły się największe boje, ponieważ groziła mu likwidacja. Obecnie strajk został zawieszony, ponieważ Ministerstwo Skarbu wstrzymało działania prowadzone przez głównego akcjonariusza PKN Orlen SA i kierownictwo IKS „Solino” dotyczące sprzedaży.

W latach 70. czy 80. popularne było powiedzenie „zarabia jak górnik”, bo zarówno fedrujący na Śląsku węgiel, jak i wydobywający sól w Wieliczce czy na Kujawach, w porównaniu z innymi, zarabiali krocie. Teraz praca górników solnych stała się o wiele bardziej bezpieczna, jednak zarobki już nie takie jak dawniej i skończyły się przywileje.

- Zaczynałem pracę w górnictwie węglowym. Aby dobrze zarobić, trzeba było pracować w piątek i w świątek - to prawda, ale pieniądze były. Mieliśmy tzw. Karty górnika i swoje sklepy, które działały na zasadzie „Pewexów”. Można w nich było kupić to wszystko, czego nie było w innych sklepach. To była taka namacalna rekompensata za trud – wspomina Mieczysław Juszkiewicz.

Dziś średnia płaca w IKS „Solino” wynosi około dwóch tysięcy złotych na rękę. Większość załogi pracuje w systemie zmianowym. Ci, którzy są zatrudnieni na jedną zmianę, otrzymują mniejsze wynagrodzenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski