Z regionu do ciepłych krajów

Coraz więcej wiadomo na temat letniej siatki połączeń z bydgoskiego lotniska. O ile interesująco wygląda propozycja czarterów, a więc połączeń, z których skorzystać można na przykład wykupując wycieczkę w biurze podróży, to kierunki regularne są ograniczane.

- Aktualnie toczą się rozmowy z przewoźnikami dotyczące kierunków w nowej, letniej siatce połączeń (zmiana rozkładu następuje zawsze w ostatnią niedzielę marca). Ostateczne decyzje zapadną w ciągu najbliższych tygodni. Trwają między innymi rozmowy dotyczące połączenia do dużego hubu przesiadkowego - mówi Joanna Sowińska, rzecznik Portu Lotniczego Bydgoszcz.

Chodzi o rozmowy z Adria Airways, słoweńskim operatorem zrzeszonym w porozumieniu Star Alliance, w którym uczestniczy także niemiecka Lufthansa i polski LOT. Jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, będziemy mogli z Bydgoszczy latać do Monachium. Tamtejsze lotnisko to okno na świat - w Monachium lądują i startują samoloty w każdym niemal kierunku. Zdaniem wielu byłoby to nawet korzystniejsze połączenie niż loty do Warszawy, choć oczywiście wznowienie lotów do stolicy to jeden z priorytetów portu i zarządu województwa, większościowego udziałowca PLB.

Petycję z apelem do marszałka o pomoc w połączeniu lotniska z hubem przesiadkowym wystosowała „Latająca Bydgoszcz”.

- Brak połączenia do dużego europejskiego portu przesiadkowego negatywnie wpływa na lokalny biznes, utrudnia organizację w naszym województwie różnych imprez, konferencji oraz utrudnia dostęp do miast na całym świecie dla mieszkańców regionu. Aby nasze województwo i znajdujące się w nim parki przemysłowe były konkurencyjne wobec innych miast, konieczne jest tego typu połączenie. Zwłaszcza wobec słabej sieci drogowej w okolicach Bydgoszczy. Portami lotniczymi, które otworzyłyby nasz region na świat, mogłoby być na przykład Monachium, Frankfurt lub Kopenhaga - piszą miłośnicy lotnictwa.

Jest to tym ważniejsze, że komplikuje się współpraca z tanią linią lotniczą Ryanair.

- Trwają rozmowy z przewoźnikiem Ryanair, ich rozstrzygnięcie nastąpi w najbliższym czasie i wówczas poznamy ostateczną listę kierunków tego przewoźnika z Bydgoszczy. Obecnie można rezerwować loty do Londynu-Stansted, Dublina i Birmingham - tłumaczy Joanna Sowińska.

Zdecydowanie ciekawiej wyglądają kierunki czarterowe, których jest kilkanaście.

Obecnie touroperatorzy w sprzedaży oferują wycieczki czarterowe z Bydgoszczy do Antalyi w Turcji, Hurghady w Egipcie, Burgas w Bułgarii, Dubrownika w Chorwacji, Rodos, Heraklionu, Chani i Zakynthos w Grecji. Z Bydgoszczy dolecimy też do Barcelony, na Majorkę, Korfu, Kos, Lanzarote, Dżerbę, a także do Marsa Alam w Egipcie i Monastiru w Tunezji.

Zwłaszcza oferta do Egiptu cieszyła się wielkim zainteresowaniem turystów z regionu. Wyloty do Hurghady tak się spodobały, że nie trzeba było dla nich organizować tzw. międzylądowań - samolot wypełniony był bowiem wczasowiczami z województwa. Taka sytuacja ma miejsce także w czasie lotów do Burgas w Bułgarii. Lecący w innych kierunkach muszą przygotować się na międzylądowania, między innymi w Katowicach.

- Loty do Egiptu rozpoczną się od 30 stycznia. Będą odbywać się w czwartki i oferowane są przez biuro podróży Alfa Star. Ceny i ofertę hoteli można sprawdzić na stronie touroperatora oraz w biurach podróży w całym regionie. Loty obsługiwane będą przez przewoźnika Nesma Airlines - wyjaśnia Joanna Sowińska.