Z nowej estakady pojedziemy na Glinki

Zarząd dróg rozpisał przetarg na zaprojektowanie kolejnego fragmentu trasy uniwersyteckiej, która ma połączyć budowany obecnie odcinek z ulicą Glinki. 

<!** Image 3 align=none alt="Image 192906" sub="Infografika: Kamil Mójta">Trasa zacznie się przy przebudowanym już skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z początkiem trasy uniwersyteckiej. Następnie między wieżowcami dotrze do skrzyżowanie ulicy Glinki z Ujejskiego. Na przecięciu z Jana Pawła II powstanie węzeł dwupoziomowy. Do ulicy Ujejskiego będą w najbliższej przyszłości budowane dwie jezdnie. Następnie trasa zostanie najprawdopodobniej zawężona do jednej. Pójdzie jednak wiaduktem nad ulicą Jana Pawła II. Opracowanie obejmuje także przygotowanie projektu przebudowy ulicy Glinki do Magnuszewskiej. Ta ulica ma być dostosowana do tego, by w przyszłości mogła tam powstać druga jezdnia.

<!** reklama>

Inwestycja w etapach

- Cały projekt ma być gotowy w ciągu 16 miesięcy - wyjaśnia dyrektor ZDMiKP, Witold Antosik. - Dokumentacja zostanie przystosowana do tego, by inwestycję realizować etapami. Dokładne przekroje oraz typy skrzyżowań obsługujących węzeł przy przecięciu z ul. Jana Pawła II zostaną ustalone między innymi w oparciu o prognozowane potoki ruchu drogowego. Propozycje rozwiązań przedstawi nam właśnie projektant

W pierwszej kolejności mógłby powstać brakujący łącznik, a później nastąpiłaby rozbudowa ulicy Glinki. Ratusz liczy, że przy okazji tej inwestycji uda się sięgnąć po fundusze unijne, które będą do dyspozycji na lata 2014-20.

Budowa na razie nie wzbudza większych protestów. Drogowcy zgodnie przyznają, że to rzadkość. Korytarz pod budowę trasy został jednak zarezerwowany w momencie budowy osiedla Wzgórze Wolności. Sąsiadujące budynki mają być także zabezpieczone przed ewentualnym hałasem ekranami akustycznymi. Przy realizacji pierwszego etapu miasto będzie musiało jedynie przejąć niewielki tartak.

Jak oddanie całej trasy wpłynie na komunikację w mieście? - Na pewno znacznie łatwiej i szybciej dojedzie się z centrum do Bydgoskiego Parku-Przemysłowo-Technologicznego - ocenia pan Wiesław, taksówkarz z korporacji „Zrzeszenie”.

Prawie jak S5

- Zmniejszy się na pewno natężenie ruchu na mostach Bernardyńskim i Pomorskim oraz przyległych rondach. Na pewno zastąpi to w pewnym stopniu brakującą trasę S5, która w pierwszej wersji miała iść przez miasto, a przy okazji powstałaby kolejna estakada obok mostu na Wyszyńskiego - mówi taksówkarz.

Wcześniej drogowcy zlecili zaprojektowanie przebudowy ul. Grunwaldzkiej od węzła zachodniego do granicy miasta. Inwestycja ma usprawnić dojazd do projektowanej trasy S5. Jej budowa jednak wciąż stoi pod znakiem zapytania.