Wytrzymać! Jeszcze tylko do jesieni

Jedną z nich jest postawa radnych województwa, którzy uzyskali mandat dzięki głosom bydgoszczan.

To właśnie mieszkańcy naszego miasta obdarzyli ich zaufaniem i płacą im (w podatkach) za pracę na rzecz naszego miasta.

Jak wywiązują się ze swoich obowiązków, pokazują ważne dla Bydgoszczy głosowania, odbywające się podczas posiedzeń sejmiku województwa. Wczoraj „za” pozbawieniem Bydgoszczy (na rzecz Torunia) jednego mandatu głosowali bydgoscy radni Platformy Obywatelskiej: wicemarszałek Edward Hartwich, profesor Maciej Świątkowski i Grzegorz Gaca.

CZYTAJ TEŻ:W jesiennych wyborach do sejmiku Toruń będzie miał jednego radnego więcej od Bydgoszczy

Radni wykonali to, co im nakazywał interes polityczny, a nie to, co byłoby dobre dla ich bydgoskiego elektoratu. Rozumiem tych radnych. Za kilka tygodni, toruńskie władze Platformy zaczną konstruować listy kandydatów do samorządów wszystkich szczebli - dobrze będzie znaleźć się znowu w gronie wybrańców. Dodam, że tylko przewodnicząca sejmiku Dorota Jakuta opowiedziała się przeciwko zaproponowanemu przez marszałka podziałowi mandatów.

Starania o przychylność partyjnych władz widać także w Bydgoszczy. Ostatnio na Facebooku jedna z radnych PO pod komentarzem omawiającym atrakcje Kanału Bydgoskiego zamieściła grupowe zdjęcie „platformerskiej” drużyny prezydenta Rafała Bruskiego. Może to i jest atrakcja. Nie wiem, bo to przecież kwestia gustu.