Jak wynika z analizy, ponad 1000 sklepów z branży e-commerce przeprowadzonej przez Deloitte i Dealavo, sklepów internetowych, które reklamowały się naprawdę dużymi obniżkami, prowadzone kampanie marketingowe nie pokrywały się z rzeczywistymi obniżkami cen. Wręcz odwrotnie.
- Ceny dwóch trzecich produktów w analizowanym okresie wzrosły. Średni wzrost wyniósł 8 proc., ale istotne jest to, że w przypadku 32 proc. z nich wzrost ten wyniósł powyżej 5 proc. Tylko jedna trzecia analizowanych produktów miała obniżone ceny, co pokazuje, że sprzedawcy większą wagę przywiązywali do marketingowych przekazów niż rzeczywistych obniżek- wyjaśnia Anna Winnicka, Deloitte.
Średni spadek ceny wyniósł 5,3 proc., a 11 proc. produktów miało obniżki głębsze niż 5 proc. Kategorie, w których średnie ceny wzrosły to drobne AGD, konsole, zabawki i produkty z kategorii muzyka. Biorąc pod uwagę spadki i wzrosty, średni ruch cenowy pomiędzy 20 listopada a 7 stycznia wyniósł 3,7 proc., podczas gdy rok temu było 1,1 proc.
W poprzednich latach opłacało się poczekać z zakupem sprzętu elektronicznego lub gier komputerowych do noworocznych wyprzedaży. W tym roku prawidłowość ta dotyczyła jedynie dronów i laptopów, trzeba jednak zaznaczyć, że upusty były raczej symboliczne. Obniżki były także widoczne w kategorii słodycze.