Wypoczęłam w litewskim uzdrowisku – teraz zdradzam, czy warto jechać „po zdrowie” do sanatorium za granicą

Czy ty też coraz częściej myślisz o tym, że pobyt w uzdrowisku byłby spełnieniem twoich urlopowych marzeń? Ja, choć nie mieszkam w największym czy najbardziej zanieczyszczonym mieście Polski, zastanawiałam się nad tym od jakiegoś czasu, a niedawno (wreszcie!) udało mi się ten pomysł zrealizować.

Turystyka uzdrowiskowa, czyli wyjazdy do uzdrowisk w wolnym czasie, to coraz popularniejszy zwyczaj wśród osób chcących zregenerować siły i utrzymać dobry stan zdrowia. W Polsce wspaniałych uzdrowisk mamy pod dostatkiem, ale... ja uwielbiam podróże, dlatego nie mogłam powstrzymać się przed wizytą w uzdrowiskowej perełce Litwy.

Czym zaskoczyły mnie nieco mniej popularne Birsztany? O moich wrażeniach z pobytu w tym miejscu przeczytasz w dalszej części artykułu. Na początku chciałabym jednak zaznaczyć, że celem mojego pobytu był raczej relaks i wypoczynek. Nie miałam wielu zabiegów leczniczych, choć z tego co udało mi się dowiedzieć i zaobserwować, kuracjusze są w większości bardzo zadowoleni z wizyt i zabiegów.

Podobnie jak w Polsce, leczniczy pobyt w litewskich uzdrowiskach powinien trwać ok. 2-3 tygodnie. Jeśli – tak jak ja – masz zamiar odwiedzić Birsztany profilaktycznie i turystycznie, spokojnie możesz wybrać się tam na tydzień czy weekend.

Każdy w Polsce słyszał o Druskiennikach, za to nie każdy kojarzy Birsztany – warto nadrobić zaległości, bo to miejsce z ogromnym potencjałem! Na dodatek wcale nie jest zatłoczone, co czyni ten malowniczy zakątek Litwy doskonałym miejscem na wypoczynek.

W tym niewielkim mieście, słynącym ze źródeł mineralnych i borowin, znajdziesz hotele SPA oraz sanatoria, z których najpopularniejszym jest Egles Sanatorija. Rzeczywiście czuć tam klimat prawdziwego sanatorium – obiekt jest ogromny i oferuje szeroką ofertę zabiegów leczniczych. Właściwie wszystko znajdziesz na miejscu – stołówkę, bar, baseny, sklepiki, park.

Myślę, że to świetne miejsce dla kuracjuszy, którzy rzeczywiście chcą skupić się na poprawie zdrowia i będą mogli spędzić tam więcej czasu, by móc w pełnić skorzystać z oferowanych zabiegów.

Na mapie miasta jest kilka ciekawych zabytków (m.in. piękne kościoły), które warto zobaczyć, jednak jeśli twój pobyt miałby być raczej krótszy niż dłuższy, zdecydowanie postawiłabym na coś innego – przeżycia i podziwianie przepięknych krajobrazów, które oferują Birsztany.

Jak? Ja przetestowałam dwa sposoby – dla mniej i bardziej odważnych. Oba są na swój sposób wyjątkowe!

W Birsztanach, a dokładniej na wzgórzu Škėvonys, wznosi się najwyższa wieża widokowa na Litwie. Jej wysokość to 55 metrów. Na szczyt prowadzi 300 schodków, jednak wejście na samą górę nie jest męczące dzięki odpowiedniej budowie stopni. To, co najlepsze w tej wyjątkowej konstrukcji to zdecydowanie taras z widokiem na pętlę Niemna, lasy i same Birsztany.

Sama konstrukcja swoją formą nawiązuje do stylu cenionego litewskiego malarza i kompozytora, Mikołaja Konstantego Czurlanisa. Artysta to jedna z najwybitniejszych postaci w kulturze litewskiej – kopie jego dzieł zobaczysz też w Druskiennikach, a całą kolekcję obejrzysz w kowieńskim muzeum.

Jeśli masz wystarczająco dużo odwagi, możesz podziwiać malownicze meandry Niemna z jeszcze większej wysokości, czyli... z gondoli balonu na ogrzane powietrze. Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że dla takiej przygody warto przełamać swój lęk wysokości – oczywiście, jeśli nie jest obezwładniający, a sam lot ma szansę być dla ciebie przyjemnym przeżyciem.

Widoki są niesamowite, a przez ok. godzinę lotu można naprawdę przyjrzeć się każdemu szczegółowi birsztańskiego krajobrazu. Z tej perspektywy nawet ogromna wieża widokowa wydaje się być maleńka. Lądowanie to nie koniec przygody z balonem – trzeba go jeszcze złożyć (przy czym jest mnóstwo zabawy), świętować i otrzymać certyfikat, który jest wspaniałym zwieńczeniem podniebnej podróży, a zarazem pamiątką na całe życie.

Wybierasz się na wycieczkę z dzieckiem? W Birsztanach mieści się także tor saneczkowy o długości 600 metrów. Korzystają z niego nie tylko maluchy, ale też osoby dorosłe i... przedstawiciele obu tych grup czerpią z przejażdżek tyle samo frajdy. Nie ma się czego bać, bo szybkość zjazdu można dostosowywać do indywidualnych preferencji, a opiekunowie mogą zjechać razem z dzieckiem.

Gdybym miała opisać idealny pobyt w Birsztanach wiosną i latem, każdą wolną chwilę między masażami i innymi zabiegami spędzałabym na świeżym powietrzu. Czyste powietrze i piękne lasy sprzyjają wszelkim aktywnościom na zewnątrz. Nic więc dziwnego, że najpopularniejszymi atrakcjami miasta są:

• spacery szlakami turystycznymi,

• rejsy łódką po rzece,

• jazda na rowerze,

• loty widokowe (nie tylko balonem, ale także paralotnią),

• kajakarstwo

• czy wędkowanie.

Czy mam zamiar odwiedzić Birsztany ponownie? Zdecydowanie tak! Ta lokalizacja jest dla mnie odkryciem roku! Miejsce pełne atrakcji dla każdego, kto ceni sobie wypoczynek w otoczeniu przyrody, a na dodatek brak tłumów... Czy można chcieć czegoś więcej?

Zobacz też: Druskienniki: tu historia łączy się z nowoczesnością. Poznajcie najlepsze atrakcje turystycznej perełki Litwy

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!