Do zdarzenia doszło 16 października, policja o sprawie poinformowała dopiero teraz.
Dyżurny komisariatu na Szwederowie otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie stojącym na moście Trasy Uniwersyteckiej, który prawdopodobnie chce targnąć się na własne życie. Skierowany pilnie na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie.
Przy barierkach stał mężczyzna, który na widok policjantów i przejeżdżających samochodów przeszedł za barierkę.
Stojąc na rancie mostu, desperat krzyczał, że ci mają go zostawić, gdyż nie chce żyć. W pewnym momencie wyciągnął półlitrową butelkę wódki i duszkiem wypił jej zawartość. Kilka sekund później zaczął wymiotować.
W międzyczasie również jeden z policjantów przeszedł na drugą stronę barierki cały czas z nim rozmawiając. W momencie, gdy mężczyzna zaczął wymiotować policjanci złapali go za ubranie i wciągnęli w bezpieczne miejsce za barierkę.
Gdy wszyscy byli już bezpieczni, mundurowi wezwali na miejsce karetkę pogotowia, która zabrała desperata na badania do szpitala.
Policjantami, którzy uratowali mężczyznę są asp. Marcin Krawczyk i asp. Maciej Niedzielski.