Zobacz wideo: Takie są kary dla pijanych kierowców
Do wypadku drogowego w miejscowości Waganiec (173. kilometr autostrady A1) doszło w sobotę, 24 lipca o godz. 10.30. Jak informuje sierż. sztab. Agnieszka Czerny z KPP w Aleksandrowie Kujawskim, jadący w kierunku Gdańska kierowca skody nie zachował odpowiedniej odległości i najechał na tył samochodu marki Aston Martin. W wyniku tego zdarzenia troje pasażerów sprawcy - w tym dwoje dzieci z obrażeniami ciała i kobieta - zostało przewiezionych do szpitala.
Ruch autostradą A1 jest utrudniony. Otwarty jest jedynie prawy pas. Potrwa to jeszcze około pół godziny. Trzeba jednak liczyć się z tym, że z uwagi na natężony ruch w kierunku Gdańska korki mogą utrzymać się nawet do kilku godzin.
To już drugie zdarzenie na A1 w ciągu jednego dnia. Kilka godzin wcześniej, około godziny 4 nad ranem doszło do wypadku niedaleko tego miejsca. Na 171. kilometrze autostrady A1 samochód marki Renault uderzył w bariery ochronne. W wyniku wypadku 21-letnia pasażerka auta wypadła z samochodu. Doznała obrażeń twarzoczaszki. Jak poinformowała Agnieszka Czerny z KPP Aleksandrów Kujawski, w sumie poszkodowane zostały dwie osoby. Jedna trafiła do szpitala w Toruniu, a druga we Włocławku. Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było zaśnięcie za kierownicą 30-letniej kierującej.
