Do tragedii doszło na osiedlu domków jednorodzinnych w Mroczy. Przy ul. Rzemieślniczej. Butla gazowa wybuchła w piwnicy domku, w którym mieszka wielopokoleniowa rodzina. Doszło do rozszczelnienia.
Sprawdź koniecznie
- Poszkodowany został mężczyzna, który akurat w tym czasie przebywał w pomieszczeniu piwnicznym. Pozostałe trzy osoby, które przebywały w innej części domu, ewakuowały się same. Nie mam informacji czy wśród tych osób były także dzieci, czy tylko osoby dorosłe – informuje kpt. Bartosz Walkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Nakle.
Na ratunek pospieszyli strażacy z OSP Mrocza oraz strażacy zawodowi z jednostki ratowniczo- gaśniczej PSP z Nakła, w sumie cztery zastępy straży pożarnej. - Najpierw udzieliliśmy rannemu pierwszej pomocy przedmedycznej i zabezpieczyliśmy teren, by nikt więcej nie został ranny – słyszymy od strażaków. - W parterowej części domy powypadały okna, obluzowały się drzwi, uszkodzony został także sufit.
- Mężczyzna został poważnie ranny, ma poparzone 30 procent ciała. Służby medyczne zabrały go do szpitala w Bydgoszczy. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci nakielskiego wydziału kryminalnego. - informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.
- Akcja ratunkowa trwała trzy godziny, zakończyła się przed 23. Dla bezpieczeństwa pomieszczenia parterowe zostały wyłączone z użytkowania. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego oceni, czy nie została naruszona konstrukcja budynku, i czy nadaje się on nadal do zamieszkania – dodaje kpt. Bartosz Walkowiak.
-Dopiero zapoznaję się z sytuacją. Nie mam informacji dotyczącej pilnego wsparcia czy też pomocy dla poszkodowanych. Takiej pomocy udzielamy przy wsparciu finansowym stowarzyszenia Salutaris. Przykład. Kila miesięcy temu po pożarze mieszkania w Witosławiu właściciel otrzymał pomoc z przeznaczeniem na remont – informował nas dzisiaj rano Leszek Klesiński, burmistrz Mroczy, w przerwie sesji Rady Miejskiej Mroczy. Pół godziny później otrzymaliśmy informację, że gminna pomoc dla poszkodowanych jednak będzie.
- Na miejscu był pracownik socjalny. Zaproponowana została pomoc psychologa. Przygotowywany jest także wniosek dotyczący pomocy finansowej dla tej rodziny – informuje Gabriela Trzeciakowska, szefowa Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mroczy.
To jeden z nielicznych w ostatnich latach takich zdarzeń w powiecie nakielskim - Nie pamiętam takiej sytuacji, zdarzało się, że butle wybuchały, ale najczęściej działo się to na skutek pożaru budynku – mówi Paweł Przybylski strażak OSP Drzewianowo i PSP w Nakle.
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 9
