Nasze badanie zostało zrealizowane w dniach od 14 do 18 maja, w 36 największych miastach w Polsce. W sumie w całym kraju pomiarem objęto ponad 10 tysięcy respondentów. W każdej lokalizacji sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej kwotowo próbie przy zastosowaniu dwóch podstawowych parametrów demograficznych - płeć (kobieta i mężczyzna) oraz wiek: 18-29 lat, 30-44 lata, 45-59 lat i powyżej 60 lat.
Na tym etapie przygotowań do wyborów samorządowych, kiedy nie wszystkie partie oraz organizacje społeczne ogłosiły, kogo wystawią do rywalizacji o głosy mieszkańców, listy kandydatów w poszczególnych miastach ułożono - z jednej strony - w oparciu o fakty, a z drugiej - siłą rzeczy - o spekulacje pojawiające się na lokalnych rynkach politycznych. Można jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że właśnie tak będą wyglądać ostateczne listy kandydatów na prezydentów większości miast, w których wykonane zostało badanie.
Co bardzo ciekawe - wyborcza linia frontu wojny o władzę w dużych miastach wcale nie będzie przebiegać między kandydatami Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Największe batalie rozegrają się między kandydatami niezależnymi (po cichu wspieranymi przez tę czy inną partię) a przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości.
Absolutnym fenomenem jest prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. Według naszej prognozy w pierwszej wyborczej rundzie zdobędzie 86,3 procent głosów! Tak wysokimi notowaniami nie może poszczycić się żaden z kandydatów, którzy zostali ujęci w sondażu.