Jak oceniacie działania ZDMiKP, by ułatwić podróżowania po mieście 1 listopada? Czekamy na Wasze opinie.
Tymczasem policja przeprowadzała tradycyjna już akcję "Znicz", podczas której prowadzono wzmożone kontrole kierowców i samochodów.
- Od początku tegorocznej akcji „Znicz” na drogach Kujaw i Pomorza doszło do siedmiu wypadków. Zginęła jedna osoba, a sześć zostało rannych, zatrzymano 26 nietrzeźwych kierowców - tak komentuje wzmożony ruch drogowy Piotr Duziak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
„Znicz”, wspierany przez Żandarmerię Wojskową oraz strażników miejskich, zaczął się już w piątek. - O wiele wcześniej patrolowaliśmy okolice cmentarzy oraz tereny samych nekropolii - mówił wczoraj po południu Arkadiusz Bereszyński. - Takie działania podejmujemy zawsze, żeby zapobiegać kradzieżom kwiatów, krzyży i innych związanych ze świętem przedmiotów. Na razie żadnych bulwersujących czynów nie stwierdziliśmy...
Policjanci od dawna byli przygotowani na wzmożony ruch podczas tak zwanych powrotów i zapowiadali intensywne kontrole. Policyjny „Znicz” teoretycznie ma zgasnąć o północy z niedzieli na poniedziałek, ale już dziś od rana można się spodziewać kolejnych kontroli - głównie na trzeźwość kierowców.
Do wczorajszego wieczora na polskich drogach w 180 wypadkach zginęło 27 osób zginęło, a 200 zostało rannych.
Na najstarszych bydgoskich nekropoliach, takich jak Cmentarz Starofarny odbywała się coroczna kwesta. Dziennikarze Expressu również pomagali przy zbiórce organizowanej przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy. Zebrane pieniądze przeznaczone będą na renowację najbardziej zniszczonych grobów i pomników.
Zobacz galerię: Wszystkich Świętych 2015 w Bydgoszczy