https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wstrząsające SMS-y rosyjskiego żołnierza do matki. Boję się. Strzelamy nawet do cywilów

Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Ambasador Ukrainy przy ONZ odczytał wstrząsające SMS-y rosyjskiego żołnierza do matki. Ukazał koszmar wojny, chwilę potem zginął.

Mamo, jestem na Ukrainie. Tu szaleje prawdziwa wojna. Boję się. Bombardujemy wszystkie miasta, celując nawet w ludność cywilną: ambasador Ukrainy ONZ czytał wiadomości od rosyjskiego żołnierza do matki na chwilę przed śmiercią.

Przedstawiciel Ukrainy Sergiy Kyslytsya błagał o pomoc, trzymając zrzut ekranu z tekstami żołnierza.

Mamo, nie jestem już na Krymie. Nie biorę udziału w ćwiczeniach.

Matka pyta: Więc gdzie jesteś? Tato pyta, czy mogę wysłać paczkę.

Jaką paczkę chcesz mi wysłać – odpowiada.

Matka: O czym mówisz? Co się stało?'

Mamo, jestem na Ukrainie, odpowiada, po czym opisuje rozgrywający się horror. Toczy się prawdziwa wojna. Bombardujemy wszystkie miasta, celując nawet w cywilów. Powiedziano nam, że nas powitają, oni rzucają się pod koła i nie pozwalają nam przejechać. Nazywają nas faszystami. Mama. To takie trudne.

Kyslytsya mówił, że ostatnia wiadomość została wysłana „na chwilę” przed śmiercią żołnierza. Ambasador kontynuował, porównując działania Rosji z tyn, co robiły nazistowskie Niemcy, opisując zmilitaryzowane państwo najeżdżające mniejszego sąsiada i naloty na cywilów.

Bardzo wyraźne podobieństwa z początkiem II wojny światowej – powiedział i wyśmiał decyzję Putina o postawieniu rosyjskich sił nuklearnych w stan pogotowia. Jeśli chce się zabić, nie musi używać arsenału nuklearnego, musi zrobić to, co facet w Berlinie zrobił w bunkrze w 1945 – mówił, nawiązując do samobójstwa Hitlera.

Kyslytsya zakończył apel ostrzeżeniem: od przetrwania Ukrainy zależy porządek międzynarodowy. Jeśli Ukraina nie przetrwa… pokój międzynarodowy nie przetrwa. Jeżeli Ukraina nie przetrwa, to ONZ nie przetrwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski