Mężczyzna został zatrzymany w sobotę, tuż przed rozpoczęciem wrocławskiego Marszu Równości. Miał przy sobie noże, krzyczał „Allah akbar”. Chciał dotrzeć na marsz. Policja zatrzymała go niedaleko hotelu „Monopol”. Zatrzymany był w stanie po spożyciu alkoholu. Jak wykazały badania, miał mniej niż pół promila w organizmie.
Jak donosi Onet, mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty: jeden dotyczy czynnej napaści na policjantów ochraniających marsz, drugi obejmuje zmuszanie groźbą lub przemocą funkcjonariuszy do określonego zachowania.
Mirosławowi A. grozi nawet 15 lat więzienia.
Źródło: Onet

Wideo