AKTUALIZACJA, wtorek godz. 9.30
Sąd decyduje o areszcie dla Zygmunta W. - Czy to ma związek z filmem Sekielskiego - pytali nożownika dziennikarze. - To jest dobry trop - odpowiedział. Dodał, że nie żałuje. Prokuratura zarzuca Zygmuntowi W. usiłowanie zabójstwa.
AKTUALIZACJA, godz. 20.30
56-letni Zygmunt W. jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa księdza. Na przesłuchaniu przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Prokuratura nie ujawnia ich treści ze względu na dobro śledztwa. Do sądu wpłynął wniosek o tymczasowy areszt.
Do napadu doszło, gdy ksiądz wchodził do kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku - miał tam odprawić poranne nabożeństwo. Na razie nie wiadomo, jakie były motywy sprawcy. Wiemy, że bezdomny przez chwilę rozmawiał z księdzem, a potem zadał mu cios.
NAJNOWSZE ZDJĘCIA Z DOPROWADZENIA NOŻOWNIKA DO PROKURATURY
Wrocław: Nożownik zaatakował księdza po filmie Sekielskiego?...
Z informacji portalu GazetaWroclawska.pl wynika, że zaatakowany kapłan to 48-letni ks. Ireneusz Bakalarczyk. Pracuje we wrocławskiej kurii jako notariusz. Jest jednym z kapłanów, który w kościele Najświętszej Marii Panny na Piasku odprawia msze według starej, jeszcze przedsoborowej liturgii czyli w tzw. "rycie trydenckim".
- Osoba podejrzana o napad została zatrzymana niedługo po zdarzeniu- mówi portalowi GazetaWroclawska.pl nadkom. Krzysztof Zaporowski z policji. Sprawca to bezdomny. - Jutro zostanie doprowadzony do prokuratury Wrocław - Śródmieście na przesłuchanie - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Justyna Pilarczyk. Napastnika zatrzymali przechodnie. Później oddali go w ręce policji.
- Sprawca zadał księdzu jeden cios nożem w klatkę piersiową. To była głęboka rana - mówi jeden z naszych rozmówców.
- Policjanci zabezpieczyli na miejscu m. in. nóż, którym posługiwał się sprawca - dodaje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z policji.
Ksiądz został przewieziony do szpitala przy ul. Borowskiej. Jest na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Ma uraz płuca. - Jego stan jest stabilny. Życiu księdza nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi rzeczniczka szpitala Monika Kowalska. Od rana był operowany. - Pacjent dobrze zniósł operację. Jest w stabilnym stanie. Chirurdzy zaopatrzyli wszystkie urazy wewnętrzne klatki piersiowej i jamy brzusznej - poinformowała po zabiegu Monika Kowalska.
Po godz. 16 w Prokuraturze Rejonowej Wrocław-Śródmieście zaczęło się przesłuchanie zatrzymanego.
- Po raz kolejny przekonujemy się, że przyzwalanie na hejt i język nienawiści może przynieść tragiczne skutki. Od słów jest bardzo blisko do czynów. Czy tym razem wyciągniemy w końcu wnioski- skomentował napad ksiądz Rafał Kowalski rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej. Dodał, że z pewnością nie był to personalny atak na księdza Ireneusza, tylko na osobę w sutannie. - Gdyby proboszcz parafii Najświętszej Marii Panny na Piasku szedł do kościoła wcześniej niż ksiądz Ireneusz, to on mógłby być zaatakowany.
Ksiądz Kowalski dodał, że ksiądz Ireneusz to bardzo dobry i spokojny kapłan.
Zobacz też:
Pielęgniarka z Wrocławia porwana w Niemczech
