
MACIEJ DOMAŃSKI (PUSZCZA NIEPOŁOMICE)
Niepołomice mają swojego Messiego. Mierzący 167 cm wzrostu Domański kapitalnie spisywał się grając za napastnikiem, czy też z boku pomocy. Zdobył aż 8 bramek (wiosną 2017 roku w 2. lidze bez trafienia!) i dorzucił kilka asyst. Podpisał już kontrakt z Rakowem, do którego trafi w nowym sezonie.

DARIUSZ FORMELLA (RAKÓW CZĘSTOCHOWA)
Duża transferowa niespodzianka. Jesienią Formella był podstawowym piłkarzem słabiutko spisującej się Pogoni. Teraz, na drugą połowę sezonu, trafił do beniaminka 1. ligi, którego ambicje sięgają awansu do Ekstraklasy. Przypomnijmy, że Formella już przerabiał podobny scenariusz. Przed rokiem wydatnie pomógł w promocji Arce Gdynia.

GRZEGORZ TOMASIEWICZ (POGOŃ SIEDLCE)
Tego filigranowego pomocnika (167 cmwzrostu) pamiętamy jeszcze z Arki Gdynia, z której de facto ciągle jest wypożyczony. Tomasiewicz wyrobił sobie już pewną markę w 1. lidze. W Siedlcach jest wiodącą postacią, która regularnie strzela i zalicza asysty. Wiosna może być dla niego przełomowa.

MATEUSZ MACHAJ (CHROBRY GŁOGÓW)
Trudno wyobrazić sobie zespół Chrobrego bez tej postaci. Obdarzony świetną techniką Machaj jest najlepszym graczem w talii Grzegorza Nicińskiego. Znakomicie wykonuje stałe fragmenty i potrafi kąśliwie uderzyć z dalszej odległości. Spokojnie dałby sobie radę w Ekstraklasie.