We
wtorek (30 bm.) policjanci z bydgoskiego wydziału patrolowego
pełniąc służbę w rejonie osiedla Wyżyn tuż przed godziną
16.00 przy ulicy Baczyńskiego zauważyli dwóch młodych mężczyzn
poruszających się pojazdem marki Daewoo Nexia. Obok kierowcy
siedział dobrze im znany mieszkaniec Śródmieścia wobec, którego
już wcześniej kilka razy interweniowali. Daewoo nagle zaczęło przyspieszać tak,
aby zgubić patrol. Jednak funkcjonariusze zatrzymali samochód do
kontroli. Podczas sprawdzania mundurowi znaleźli w aucie tytoń bez
polskich znaków akcyzy, zapakowany w duże woreczki.
Ujawnili również należącą do pasażera szklaną lufkę z
zielonym suszem roślinnym. Wstępne badania narkotesterem wykazały,
że jest to marihuana. Co więcej, 27-latek wysiadł z pojazdu i
zaczął spożywać piwo, a upomnienia policjantów komentował
wulgaryzmami. Obaj zostali zatrzymani i dowiezieni do komisariatu na
bydgoskich Wyżynach. Kryminalni przeszukali również mieszkanie
kierowcy. Tam znaleźli jeszcze około 19 kg tytoniu. Łącznie 32 kg
zabezpieczonego towaru trafiło do magazynu.
Teraz obaj zatrzymani będą odpowiadać za naruszenie przepisów z
tym, że jeden z prawa karnego, a drugi karno-skarbowego. Dodatkowo
pasażer za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym.
Wpadli z prochami
Podczas wnikliwej kontroli znaleziono również marihuanę. Łącznie 32 kg zabezpieczonego „lewego towaru” trafiło do policyjnego magazynu.