"W czarnomorskiej strefie operacyjnej wrogie zgrupowania okrętów rakietowych i desantowych oddaliły się od brzegów ukraińskich na prawie 200 km" - cytuje portal Ukraińska Prawda.
Powodem takich działań może być trafienie rakietami "Neptun" rosyjskiego krążownika "Moskwa", który był w zasięgu pocisków. Pentagon przekazuje, że utrata krążownika jest ciosem dla rosyjskiej floty.
Rosja poinformowała o zatonięciu krążownika, ale jako powód podała "wybuch składu amunicji" na pokładzie okrętu. Wśród ofiar, które zginęły na statku, według ustaleń, miał zginąć kapitan Anton Kuprin. W chwili ataku na pokładzie znajdowało się około 510 marynarzy.
Źródło: Ukraińska Prawda
