Postawmy sprawę jasno: stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ najechał na swojego sąsiada, próbując wymazać suwerenne państwo z mapy świata - stwierdził Biden.
Jak dodał, zarówno słowa Putina, jak i odkrywane zbrodnie, w tym ostatnio masowe groby w Iziumie, świadczą o zamiarach Rosji w tej wojnie.
- Ta wojna jest po to, by unicestwić prawo Ukrainy do istnienia jako państwa i do istnienia Ukraińców jako narodu. Gdziekolwiek mieszkasz, w cokolwiek wierzysz, to powinno zmrozić krew w twoich żyłach - oznajmił prezydent USA.
Kolejny pakiet pomocowy dla Ukrainy
Ogłaszam dziś nowy pakiet 2,9 mld dolarów pomocy humanitarnej i żywnościowej - zapowiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.
Będzie to już kolejny pakiet pomocowy, który państwa zachodnie przekazują Ukrainie.
- Podobnie jak wy, Stany Zjednoczone chcą, by ta wojna się skończyła, ale (...) na sprawiedliwych warunkach. Na warunkach, do których przestrzegania wszyscy się zobowiązaliśmy: że nie można zająć siłą terytorium innego państwa. Jedynym krajem, który stoi temu na przeszkodzie, jest Rosja - zapewnił prezydent Stanów Zjednoczonych.
Zapowiedział, że USA będą kontynuować wspieranie Ukrainy, by mogła się bronić, i wezwał wszystkie państwa członkowskie ONZ, by sprzeciwiły się rosyjskiej próbie wywrócenia porządku międzynarodowego opartego na zasadach Karty Narodów Zjednoczonych, którą - jak przypomniał - podpisały nie tylko demokracje.
Czy Rosja użyje broni jądrowej?
Nie dalej jak dziś prezydent Putin wysunął groźby nuklearne wobec Europy, mając w rażącej pogardzie odpowiedzialność wynikającą z reżimu nieproliferacji (broni atomowej) - powiedział Joe Biden, odnosząc się do Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
Jak dodał, Rosja sprzeniewierza się kluczowym zasadom tego układu.
- Nikt nie jest w stanie wygrać wojny jądrowej i nigdy nie może do niej dojść - zaznaczył Biden.
Odniósł się też do ogłoszonej przez Rosję częściowej mobilizacji oraz planowanych pseudoreferendów na okupowanych terytoriach Ukrainy.
Kreml organizuje fikcyjne referenda, by zaanektować części Ukrainy, co jest skrajnie znaczącym pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych, a świat powinien ocenić to jako skandaliczne działanie - powiedział prezydent USA.
rs
Źródło:
