https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojewódzki Konserwator Zabytków nie zezwolił na wycinkę kasztanowców na Placu Kościeleckich

oprac. mik
Wojewódzki Konserwator Zabytków uratował 11 kasztanowców przy Placu Kościeleckich
Wojewódzki Konserwator Zabytków uratował 11 kasztanowców przy Placu Kościeleckich Tomasz Czachorowski
Ratusz nie będzie odwoływać się od decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nie zezwolił na wycinkę kasztanowców przy Placu Kościeleckich.

Kujawsko-Pomorski Konserwator Zabytków z siedzibą w Toruniu nie zgodził się na wycinkę jedenastu kasztanowców na Placu Kościeleckim w Bydgoszczy. Przypomnijmy, że z takim wnioskiem wystąpił bydgoski ratusz, uzasadniając swoją decyzję tym, że drzewa mogą zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców. Ratusz przekonywał, że rosnące na placu Kościeleckich drzewa są i tak chore i mogą w każdej chwili się przewrócić. Urząd Miasta Bydgoszczy zdecydował się na wynajęcie specjalistycznej firmy, która wykonała m.in. testy obciążeniowe, kasztanowce były też naciągane, by sprawdzić ich kondycję. Specjaliści uznali, że wszystkie drzewa powinny być usunięte. - Zrobimy jednak to, co nam wskaże wojewódzki konserwator zabytków - zastrzegała dwa tygodnie temu wiceprezydent Anna Mackiewicz.
Kujawsko-Pomorski Konserwator Zabytków uznał, że Plac Kościeleckich jest historyczną kompozycją urbanistyczną i wycinka drzew w tym miejscu nie wchodzi w grę. - Rozumiemy, że WZK bierze pełną odpowiedzialność za stan drzew na Placu Kościeleckich - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prasowy prezydenta Bydgoszczy. - Zastosujemy się do zaleceń konserwatora zawartych w decyzji.

zobacz też:

Tak bydgoski Dworzec Główny zmieniał się na przestrzeni lat. Oto kilka fotografii z dawniejszych i nie tak odległych czasów.

Bydgoszcz Główna - dawniej i dziś [zobacz zdjęcia]

zobacz również:

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
TorTor
Zabawne, że to właśnie ten urząd, ratuje bydgoskie drzewa przed bydgoskim ratuszem :)
D
Drydly

Ja to może za wycinkami do końca nie jestem ale skoro są chore to niech je wytną a wsadzą nowe bo w sumie jak przyjedzie jakieś oberwanie pogody i odpukać w niemalowane ktoś zginie to później jestem ciekawy co na to powie wojewódzki konserwator zabytków....

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski