https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włodzimierz Figas: Związek jest dla klubów

Marcin Karpiński
Włodzimierz Figas przez wiele lat był prezesem Cuiavii Inowrocław. W miniony piątek był przewodniczącym walnego zebrania delegatów, podczas którego prezesem na kolejną kadencję wybrano Eugeniusza Nowaka.

Włodzimierz Figas przez wiele lat był prezesem Cuiavii Inowrocław. W miniony piątek był przewodniczącym walnego zebrania delegatów, podczas którego prezesem na kolejną kadencję wybrano Eugeniusza Nowaka.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195289" sub="Włodzimierz Figas (piąty z lewej, obok z lewej Eugeniusz Nowak) był w miniony piątek przewodniczącym walnego zebrania delegatów. Fot.: Tymon Markowski">

- Od razu chciałbym coś wyjaśnić - mówi Figas. - Zarzucano mi, że nie dopuściłem do prezentacji kandydatów na prezesa. Delegaci mieli prawo się o to ubiegać, ale przy ustalaniu porządku obrad. Nie może być natomiast tak, że zakładamy pewien przebieg Walnego, a później dowolnie go zmieniamy. Na początku padł wniosek o autoprezentację członków do zarządu i do tego sie przychyliliśmy. Nie było zaś mowy o programach kandydatów na prezesa związku.<!** reklama>

Co pan, jak członek zarządu, chciałby poprawić lub zmienić, żeby na kolejnym zebraniu było mniej słów krytycznych?

Myślę, że wizerunek związku jest dobry. Może trzeba tylko poprawić współpracę z klubami, żeby one czuły, że też mogą ze związku coś otrzymać. Ale składki, które opłacają nie są aż tak duże. Trzeba sobie zdawać sprawę, że w wyższych ligach opłaty są dużo większe.

Czy nie sądzi Pan, że w zarządzie K-PZPN przydałoby się więcej młodych ludzi?

Mała rotacja już nastąpiła Jedna czwarta tego gremium została zmieniona. Są byli piłkarze Jacek Bojarowski, będący aktualnie prezesem Olimpii Grudziądz i Jarosław Chwiałkowski. Każdy miał prawo zgłaszać oraz wybierać swoich faworytów. Nikt nikogo po kątach nie ustawiał.

Jakie kryteria powinna spełniać osoba, która w przyszłości chciałaby stanąć u steru K-PZPN?

Jeżeli znajdzie się taki kandydat, to uważam, że powinien przynajmniej przez kilka lat być prezesem lub dyrektorem jakiejś firmy bądź samemu prowadzić własną działaność. Żeby mieć pojęcie o funkcjonowaniu podmiotu gospodarczego. Związek jest wprawdzie stowarzyszeniem, ale musi również działać jak firma, która podpisuje różne umowy, prowadzi negocjacje i nakreśla plan działań. W wielu dziedzinach należy mieć pewne pojęcie. A już szczególnie w zakresie prowadzenia rozgrywek piłki nożnej. Bo związek jest dla klubów.

Członkowie zarządu K-PZPN (w kolejności alfabetycznej): Dariusz Bednarek, Jacek Bojarowski, Jarosław Chwiałkowski, Michał Dołożenko, Włodzimierz Figas, Jerzy Gawarkiewicz, Walerian Głowacki, Paweł Grzybowski, Kazimierz Janecki, Kazimierz Jańczak, Jarosław Kaczmarek, Kazimierz Młyński, Ryszard Molewski, Tadeusz Pietrzyk, Wojciech Reznerowicz, Radosław Rogiewicz, Krzysztof Ruciński, Lech Sobecki, Januariusz Stodolny, Lidia Wrzesińska.

Członkowie prezydium zostaną wybrani podczas pierwszego posiedzenia zarządu, które zaplanowano na 4 września br.

Ponadto podczas Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego dokonano wyboru delegatów na zjazd PZPN. Do Warszawy pojadą: Kazimierz Janecki, Andrzej Kozłowski, Eugeniusz Nowak.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski