Nowe wiaty przystankowe w pierwszym kwartale tego roku mają pojawić się na przystankach:
- ul. Glinki / Dąbrowa - w kierunku do centrum
- most Kazimierza Wielkiego - w kierunku Kapuścisk
- ul. Witebska (oś. Brdyujście)
- ul. Pińczowska
Drogowcy przypominają, że w ostatnim czasie nowe wiaty zainstalowali na przystankach:
- ks. Schulza/Szubińska (dla linii 32N i 53)
- Wysoka-Koszarowa (dla linii nr 57)
- pl. Weysenhoffa (dla linii 52,59,60,64,67)
- Śniadeckich/Gdańska (dla linii 67)
- Armii Krajowej/Jeździecka (dla linii 52)
Wiaty postawiono też w ciągu budowanej ul. Grunwaldzkiej.
Według szacunków ZDMiKP, w Bydgoszczy jest obecnie blisko 550 wiat przystankowych, z których korzysta ponad 92,5 proc. pasażerów. Okazuje się jednak, że nie wszędzie wiatę można postawić. Musza być spełnione warunki.
- Wiaty stawiane są zgodnie z kryteriami dotyczącymi liczby pasażerów korzystających z danego przystanku. Dodatkowo warunkiem postawienia nowej wiaty, są możliwości infrastrukturalne, czyli szerokość chodnika, który w danym miejscu musi wynosić od minimum ok. 2,70 do 3,20 metra szerokości (w zależności od typu wiaty). Warunkiem jest też odległość od okolicznej zabudowy - wyjaśnia ZDMiKP w Bydgoszczy.
Utrzymanie wiaty też kosztuje, bo w zakresie jet nie tylko mycie (poza okresem zimowym), ale także naprawy i wymiana uszkodzeń spowodowanych przez wandali czy malowanie.
