Spis treści
Co dalej z CPK? Nowe informacje
O tym, że do końca czerwca zaprezentowana zostanie przyszłość polskich przedsięwzięć kolejowych oraz lotniczych, w tym Centralnego Portu Komunikacyjnego, premier Donald Tusk mówił na początku miesiąca. – Wszyscy zainteresowani poznają nasze plany i to w szczegółach, w detalach (...), tak żebyście państwo zobaczyli wszystko jak pod mikroskopem, jaka przyszłość czeka tę inwestycję – zapowiadał wówczas szef rządu.
W poniedziałek Maciej Lasek, który odwiedził Port Lotniczy Szczecin Goleniów, pytany przez dziennikarzy o przyszłość CPK, odpowiedział, że „wszystkie kluczowe procesy nie zostały zatrzymane, dalej optymalizujemy projekt części lotniskowej, czyli budowy lotniska”. – Optymalizujemy część kolejową, czyli absolutnie nie można powiedzieć, że rezygnujemy z tego projektu, my go tylko urealniamy – dodał.
Doprecyzował, że „urealnienie” projektu CPK ma dotyczyć m.in. liczby pasażerów, przebiegu tras i kolejności realizacji poszczególnych tras kolejowych. Przekazał, że nowej koncepcji CPK można się spodziewać „na dniach”.
– Jesteśmy już bardzo blisko tego, żeby powiedzieć, jakie są realne harmonogramy i w jakich etapach będziemy mogli oddawać kolejne elementy zarówno w infrastrukturze kolejowej, jak i w infrastrukturze lotniczej – podkreślił.
Maciej Lasek stwierdził, że „patrzymy na ten projekt zdecydowanie szerzej”. – Nie tylko z perspektywy dowozu pasażerów koleją do nowego lotniska centralnego w Baranowie, tylko (...) jak stworzyć koncepcję przewozów pasażerskich w Polsce dopasowaną do potrzeb – mówił.
– Uważam, że udało się przygotować ten projekt w taki sposób, że jest realny do wykonania. W przeciwieństwie do tego projektu, który był przedstawiany przez naszych poprzedników. Nie tylko sami pracownicy CPK uważali, że jest nierealny, jeżeli chodzi choćby o harmonogram, ale również doradcy, którzy doradzali spółce – ocenił pełnomocnik rządu ds. CPK.
CPK zmieni nazwę?
Pytany przez dziennikarzy o ewentualną zmianę nazwy powiedział, że „nazwa nie jest to najważniejsza”. Podkreślił, że priorytetem jest stworzenie nowej infrastruktury transportowej. – Musimy pamiętać, że element kolejowy tego projektu to jest tak naprawdę 80 proc. całego budżetu – podkreślił.
Maciej Lasek zauważył, że „lotnisko musi być gotowe do odbiorów wtedy, kiedy wyczerpie się przepustowość dzisiejszego lotniska krajowego, którym jest Lotnisko Chopina, ale tam wiele elementów musi być zgranych: dobry dojazd do lotniska, zarówno drogą, jak i kolejowy”.
Czym jest CPK?
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą a Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów miałby zostać wybudowany Port Lotniczy, który w pierwszym etapie byłby w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.
W skład CPK miałyby wejść też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwiłyby przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. Inwestycja miałaby umożliwić stworzenie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy. W rejonie CPK zaplanowano Airport City, w skład którego weszłyby m.in. obiekty targowo-kongresowe, konferencyjne i biurowe.
Spółka CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa, jest zaliczona do spółek strategicznych z punktu widzenia interesów kraju.
Źródło: