Wisła nie traci dystansu

Legia Warszawa jest nadal liderem Orange Ekstraklasy. Stołeczni piłkarze w piątek pokonali wicemistrza kraju PGE GKS Bełchatów 4:1 (3:1).

Gole dla podopiecznych Jana Urbana zdobyli: Takesure Chinyama dwa, Piotr Giza oraz Miroslav Radovic. Honorowe trafienie dla bełchatowian uzyskał Jacek Popek. Warto dodać, że goście od 26. min grali w osłabieniu. Czerwoną kartkę za brutalny faul zobaczył Tomasz Wróbel.

Porażka Zagłębia

Tempa także nie zwalnia Wisła Kraków. Piłkarze spod Wawelu w niedzielę pokonali na wyjeździe Ruch Chorzów 3:0. Bramki w tym meczu padały dopiero po przerwie. W 55. min Kamil Kosowski zacentrował za plecy chorzowskich obrońców, a Marek Zieńczuk z bardzo ostrego kąta pokonał Roberta Mioduszewskiego. Osiem minut przed końcem Radosław Sobolewski, po rzucie rożnym „zmieścił” piłkę pod poprzeczkę niemal z końcowej linii boiska, a kilka chwil później Cantoro wykończył składną akcję swojego zespołu ustalając wynik spotkania. Szansę na honorowego gola dla gospodarzy zmarnował w 90. min Lilo, trafiając w boczną siatkę.

<!** reklama left>Zwycięstwa odniosły także inne zespoły, które są w czołówce Orange Ekstraklasy: Korona Kielce i Lech Poznań.

Podopieczni Jacka Zielińskiego pokonali na wyjeździe ŁKS Łódź 1:0 (0:0). Jedynego gola w tej potyczce zdobył Edi Andradina. Natomiast „Kolejorz” zwyciężył w Wodzisławiu Odrę 2:1 (2:1).

Największą sensacją była wyjazdowa porażka mistrza Polski KGHM Zagłębia Lubin z Polonią Bytom 0:1 (0:1).

Beniaminek ze Śląska w ostatnich pięciu ligowych meczach nie zdobył ani bramki, ani punktu, tracąc przy tym 16 goli. W 11. min czarna seria spotkań ligowych bez strzelonych goli została przez podopiecznych trenera Dariusza Fornalaka przerwana. Po dośrodkowaniu Jacka Trzeciaka z rzutu wolnego głową Michala Vaclavika pokonał Grzegorz Podstawek. Mistrzowie Polski, mimo niekorzystnego wyniku, nie potrafili pokonać golkipera beniaminka Orange Ekstraklasy.

Zagrali przy jupiterach

W Białymstoku miejscowa Jagiellonia ograła Widzewa Łódź 2:1 (1:1). Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego spotkanie przeszło do historii białostockiego klubu. To bowiem pierwszy mecz Jagiellonii przy sztucznym świetle na stadionie miejskim w Białymstoku. Prace budowlane trwały niemal do ostatniej chwili, bo zakończone zostały rano w sobotę.

W pozostałych meczach Cracovia pokonała Zagłębie Sosnowiec 1:0, a Groclin Grodzisk Wielkopolski zwyciężył u siebie Górnika Zabrze 3:1.(PAP)