https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła: 20-latek zginął na stoku. Śmiertelny wypadek narciarza [WIDEO]

JM, wideo TVN
20-letni mieszkaniec Chojnic zginął w wypadku, do jakiego doszło w piątek po południu na stoku Cieńkowa w Wiśle. To pierwszy tak tragiczny wypadek w tym sezonie w Beskidach.

Służby informację o leżącym poza trasą narciarską mężczyźnie, który nie ruszał się, otrzymały przed godz. 17.00. Zauważył go narciarz wjeżdżający na górę wyciągiem. Na miejscu zostało wezwane Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz pogotowie ratunkowe. Podjęto również decyzję o wezwaniu ekipy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- 20-latek został przetransportowany do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Miał obrażenia wewnętrzne oraz uraz kręgosłupa. W nocy nadeszła informacja, że niestety zmarł - mówi podkom. Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Wiele wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek. Prokurator nie zarządził sekcji zwłok. W sobotę rano policjanci przeprowadzili oględziny miejsca wypadku.

- Ustalamy przebieg zdarzenia, przesłuchujemy świadków, prosimy także o kontakt z najbliższą jednostką tych, którzy mogą coś powiedzieć na temat tego zdarzenia - mówi policjant.

Piątkowy wypadek był pierwszym tak tragicznym w tym sezonie w Beskidach.

CZYTAJ TAKŻE:
Śmierć 20-latka na stoku. Rozmowa z naczelnikiem Grupy Beskidzkiej GOPR

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tomba
Niestety, na stokach pojawia się coraz więcej osób, które przeceniają swoje umiejętności choć tak na prawdę nie potrafią jeździć na nartach. Jak można wypaść z trasy i to w dodatku na dosyć łatwym stoku?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski