Wieś też jest ważna

To już Pana druga kadencja w samorządzie Czy udało się zrealizować zamierzenia, z którymi w 2010 wszedł Pan do rady miejskiej?
Tak, wszystkie zamierzenia udało się zrealizować, dodatkowo przyczyniłem się do powstania kilku przejść dla pieszych, budowy chodnika, a także budowy boiska wielofunkcyjnego z siłownią na świeżym powietrzu przy Piłsudskiego.
Skończył Pan akademię wychowania fizycznego, pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego i trener siatkówki, czy to oznacza, że sport, będzie w Pana pracy przysłowiowym „oczkiem w głowie”?
Sport od zawsze pełnił w moim życiu bardzo istotną rolę i na pewno tak pozostanie. Natomiast jeżeli chodzi o pracę to wszystkie wydziały i jednostki, nad którymi sprawuję ogólny nadzór, traktowane będą na równym poziomie.
Jakie zadania stawia Pan przed sobą na najbliższe cztery lata? Którą ze spraw postulowanych przez mieszkańców uważa Pana za możliwą do zrealizowania w tej kadencji?
Budżet na rok 2015 został zatwierdzony, wiem też, że wniosek, który składali u mnie mieszkańcy, czyli „budowa progów zwalniających przy ulicy Piłsudskiego”, zostanie zrealizowany. Chciałbym, aby powstawały nowe miejsca parkingowe. Jednak najważniejszym zadaniem, które stawiam sobie w najbliższej kadencji, jest budowa parku zieleni na osiedlu Marianki IV.
Czy z racji wieku, ma Pan jakieś szczególne plany i zamierzenia dotyczące najmłodszych mieszkańców naszej gminy?
Jeżeli chodzi o zaspokojenie potrzeb to uważam, że zarówno cała infrastruktura rekreacyjna jak i szeroka działalność kulturalno-sportowa w gminie Świecie zapewnia młodzieży miłe i aktywne spędzanie czasu wolnego. Natomiast jeżeli chodzi o podjęcie pracy i pozostanie w Świeciu to na pewno trzeba kłaść nacisk na pozyskiwanie inwestorów, bo to jednoznacznie przekłada się na miejsca pracy.
Gmina Świecie to także trzynaście sołectw, czy sprawy wsi są Panu tak samo bliskie jak problemy miasta?
Przez sześć lat pełniłem rolę opiekuna w autobusie szkolnym dowożącym dzieci do szkół. Dwa razy dziennie przejeżdżałem przez Sulnówko, Sulnowo, Dziki, Ernestowo, Czaple, Czapelki, Morsk, Wiąg. Uczyłem dzieci z terenów wiejskich. Mieszka tam wielu moich znajomych, rozmawiamy na tematy dotyczące wsi. Obserwuję jak zmienia się wieś i myślę, że znam potrzeby jej mieszkańców. Są one dla mnie tak samo ważne jak sprawy miasta.
Jakie są Pana zainteresowania, oprócz polityki i sportu?
W wolnych chwilach lubię jazdę na motocyklu, na nartach lub na rowerze. Chętnie oglądam dobre filmy sensacyjne i komediowe. Jestem też fanem Internetu, który traktuję nie tylko jako źródło rozrywki, ale przede wszystkim informacji i wiedzy.