
A najlojalniejszym zawdonikiem w Lotto Ekstraklasie jest...

Rafał Boguski (Wisła Kraków) - 13 lat i 4 miesiące!
Najwierniejszy ze wszystkich! Już w 2006 roku "Dziki"został zawodnikiem Wisły. "Biała Gwiazda" postanowiła wypożyczyć go w pierwszym sezonie do GKS-u Bełchatów, by ograł się na wyższym poziomie (Boguski przechodził do Krakowa z ŁKS-u Łomża). Podczas swojego pobytu w Krakowie, świętował trzy mistrzostwa Polski, jednak od kilku lat - w trakcie kryzysu krakowian - nie decyduje się na zmianę otoczenia. Od ponad 12 lat jest piłkarzem jednego klubu. Chapeau bas!

Jak podoba Wam się nasze zestawienie? Którego z zawodników należy docenić najbardziej? Tych, którzy mimo ofert zostają w klubie? Czy tych, którzy w chudych latach nie uciekają do lepszego zespołu, tylko są liderami?