https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielu Czytelników zadeklarowało swoją pomoc Oskarowi i jego mamie

hw
Oskar GrzeszczakOskar Grzeszczak
Oskar GrzeszczakOskar Grzeszczak Tomasz Czachorowski
Czytelnicy „Expressu” spełnią marzenia ośmioletniego Oskara i jego mamy - dzięki temu rodzina będzie miała pierwsze od lat radosne święta.

Ktoś upiecze placek, ktoś przyniesie buty, ktoś zmobilizuje znajomych i rodzinę - wspólnie przygotują bożonarodzeniową paczkę. I wreszcie, ktoś podaruje odzież dla dziecka i jego matki...

Pomożemy Beacie i jej synowi

Wczoraj opisaliśmy tragiczną sytuację, w której znalazła się pani Beata i jej ośmioletni syn Oskar. Chłopiec choruje, leczony jest m.in. onkologicznie, ma astmę i chore serce. Oboje żyją w trudnych warunkach materialnych i mieszkaniowych.
Wielu bydgoszczan przeistoczyło się wczoraj w świętych Mikołajów. Wsparły nas również bydgoski Caritas i MOPS. Dziękujemy za każdy życzliwy gest, za każdą wspaniałą deklarację!

Zabierzemy i przekażemy

Nasi Czytelnicy pytali o to, czego potrzebuje pani Beata oraz jej dwaj synowie (przypominamy, że drugie dziecko przebywa obecnie w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym). Zatem odpowiadamy, rodzinie brakuje podstawowych rzeczy: jedzenia, odzieży, środków czystości i opału. Ponadto informujemy wszystkich darczyńców o tym, że bożonarodzeniowe podarunki zbierać będziemy w redakcji „Expressu” do środy (17 grudnia) a potem przekażemy je pani Beacie i jej dzieciom. Oczywiście, przedstawimy Państwu dokładne podsumowanie akcji.

Chcesz pomóc?

Chcesz pomóc, albo dowiedzieć się więcej? Zadzwoń pod numer: 52 326 07 44

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Spokrewniona
Jak pani śmie takie rzeczy pisać dobrze pani wie ze on w witosławiu nie mieszka!!!! Pani beata powinna sie wstydzic ze w takim swietle pokazuje swoja rodzine a dobrze wiem ze mąż ją utrzymuje. A starszy syn jest w domu nie w żadnym ośrodku i nigdy tam nie był.
m
michal
Zoska kopnij sie w glowe tak by drugi nie musial poprawiac niechcecie to nie pomagajcie ale kontakt ze sobie odpuscie
z
zoska
znam ta pania i wiem ze od kilku lat ukrywa przed urzednikami ze mieszka z mezem.
c
czytelnik
Takich rodzin jest pelno i napewno sa rodziny co mają gorzej nie mozna litowac sie nad kazdym kto zglosi sie do gazety
n
no tak...
opału? a gdzie pracownik socjalny z Czarnieckiego? Pani Barbaro?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski