https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiedziałam, że ten samochód się nie zatrzyma - świadkowie w procesie o potrącenie w Bydgoszczy

WM
Przed bydgoskim Sądem Rejonowym trwa proces Beaty R. oskarżonej o śmiertelne potrącenie 20-latki na przejściu dla pieszych na Fordońskiej.

Beacie R. prokuratura zarzuca tylko jedno - spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Przyczyną zgonu Darii L. był uraz wielonarządowy powstały wskutek uderzenia auta. Do wypadku doszło w ub. roku w maju u zbiegu ulic Fordońskiej i Traktorzystów.

Rodzice Darii są oskarżycielami posiłkowymi. Na sali sądowej siadając obok prokuratora, Jacek Lewandowski, ojciec ofiary, kolejny raz ustawił w stronę oskarżonej duże zdjęcie zmarłej dziewczyny.

W sądzie zeznawali świadkowie tragicznego zdarzenia. Z ich opowieści wynikało, że auto oskarżonej jechało prawym pasem nie reagując na to, że na lewym pasie jadąc od strony Fordonu zatrzymało się kilka samochodów żeby przepuścić 20-letnia pieszą. - Zatrzymując się na lewym pasie spojrzałam w prawe lusterko i zobaczyłam jadący samochód - zeznawała Katarzyna S. - Wiedziałam, że ten samochód się nie zatrzyma.

Auto uderzyło pieszą, gdy ta już przekroczyła oś jezdni. Uderzenie odrzuciło ja na odległość ok. 5 metrów.

47-letniej Beacie R. grozi nawet 8 lat więzienia. Oskarżona chciał dobrowolnie poddać się karze, ale nie zgodził się prokurator i ojciec ofiary - oskarżyciel posiłkowy w sprawie.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kierowca
A skad mogla wiedziec ze bylo tam przejscie skoro znakow milion na tak krótkim odcinku?ile razy jest tak ze wszystkie auta stoja na lewym pasie a prawy pusty. Dziewczyna jechala nie spodziewajac sie ze zza tych aut może ktos wyjsc. Poza tym uwazam ze nic nie tlumaczy pieszego który wchodzi na przejście nie czekajac az zatrzymaja sie wszystkie auta.
G
Gość
Do goscia" poinformowanego"wlasnie jestes nie doinformowany wszędzie bylo jasno na bialym ze obydwie osoby byly trzezwe tylko trzeba jeszcze potrafić umiec czytac I to czytać ze zrozumieniem.druga sprawa w samochodzie bylo az jasno od uzywanego telefonu.
P
Poinformowany
Była kompletnie pijana. Warto to zaznaczyć. W wiadomościach regionalnych tego nie podawali bo jej rodzice są bardzo ustawieni.
G
Gość
To prawda, że kierowca ma obowiązek zatrzymać się przed przejściem dla pieszych. Ale co ma zrobić kierowca, gdy pieszy bez pardonu przechodzi na czerwonym świetle przez pasy???????????????????? (Nie Jestem kierowcą, nie mam prawa jazdy).
G
Gość
o jakim "potraceniu" tu mowa !!?? to morderstwo...wjezdza na przejcie dla pieszych ,gdy inne auta stoja ..
123
sory ale w PL daje sie prawa jazdy ludziom psychicznie niezrownowazonym, jak nie 20 letnia sperma w BMW za 1500 debilizm predkosc to brak uwagi telefony nieznajomosc przepisow olewactwo totalna pogarda dla drugiego kierowcy... a na to wszystko cieplym moczem leje Policja dajaca mandaty 70cio latkom za przejscie w miejscu niedozwolonym... chory kraj!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski