Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wie najlepiej, nie wie, co mówi

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Rozmawialiśmy wczoraj w redakcji ze studiującymi w Bydgoszczy Ukrainkami. Mówiliśmy o wyborach parlamentarnych. Dziewczyny pochodzą ze wschodu kraju, do domów mają prawie 2 tysiące kilometrów.

To jednak, oczywiście, ciągle za mało, by mieć do spraw ojczystych dystans. Po tamtej stronie zostały rodziny, przyjaciele, wiele ważnych spraw. Nasi goście to dorośli ludzie, mają swoje poglądy i doświadczenia, często trudniejsze, niż przynależne ich wiekowi, niż te, które są udziałem ich polskich rówieśników.

Kawałek sporu o pryncypia przenieśli do Bydgoszczy. W grupie studenckiej są mieszkańcy wschodu i zachodu Ukrainy, sytuowanych po dwóch stronach barykady. To, oczywiście, uogólnienie, wynikające z braku rzetelnej wiedzy, która pozwala wyciągnąć właściwe wnioski. No, właśnie - co to znaczy „właściwe”?

Ukrainki ze wschodu mówią, że denerwuje je bardzo „wszystkowiedzące” podejście kolegów z Zachodu, które zresztą charakteryzuje często i polskich komentatorów. Jak można coś przesądzać, jak można oceniać to bez cienia wątpliwości, gdy się to coś ogląda z daleka, z bezpiecznej odległości? Dlaczego z końca kraju poucza się ich, którzy doświadczyli wojny, jak mają tę wojnę traktować?

To specyficzne tło, które jednak można odnieść i do innych sytuacji. Często się zdarza, że ktoś wie na każdy temat zawsze więcej, choć buduje opinie z powierzchownych przesłanek. Z takim demagogicznym festiwalem mamy często do czynienia teraz, przed wyborami samorządowymi. Każdy kandydat wie wszystko najlepiej, nie każdy jednak wie, co mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!