https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wda miała mniejszą ochotę przegrać

Tomasz Keller
Pucharowe derby tak, jak należało się tego spodziewać, nie przysporzyły większych emocji. Wda wygrała z Wisłą 1:0, ale chęci do gry zabrakło w obydwu zespołach.

 

Pucharowe derby tak, jak należało się tego spodziewać, nie przysporzyły większych emocji. Wda wygrała z Wisłą 1:0, ale chęci do gry zabrakło w obydwu zespołach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 62842" sub="Dawid Tatarowicz za wszelką cenę próbował zablokować Wojciechowi Rogiewiczowi z Wisły dojście do piłki / Fot. Andrzej Pudrzyński">Środowe spotkanie po raz kolejny poddało ocenie kibiców zasadność rozgrywek pucharowych. Dla Wdy środowy pojedynek z Wisłą mógł być tylko okazją dla zmienników do zaprezentowania się.

Słupek za słupkiem

W pierwszym składzie wybiegli Chęciński (walczy z Tatarowiczem o miejsce w jedenastce), Sarnecki, Jarantowicz Kierski i Grzywaczewski.

Wszyscy zaprezentowali się nieźle, bo jako jedyni mieli w tym meczu osobistą motywację. Od samego początku zaatakowała Wda - głównie za sprawą Ernesta i Biernackiego.

Piłka w nagrodę

Ten pierwszy, najlepszy dotąd strzelec drużyny, na początku postawił się w roli podającego. Jego dwóch świetnych asyst nie wykorzystał jednak Patryk Biernacki, który raz strzelił ponad bramką, a chwilę później groźnie główkował, ale piłka trafiła w słupek.

<!** reklama left>Goście pierwszą i jedyną akcję przed przerwą stworzyli w 23 minucie. Wojciech Rogiewicz w idealnej sytuacji trafił w Wyrąbkiewicza, a Kasjanowi Bojarowskiemu nie udała się lobująca dobitka, bo rezerwowy bramkarz Wdy wyłapał piłkę. Potem grał już tylko Ernest.

W 33 minucie z łatwością ograł czterech rywali i posłał lekką, techniczną piłkę pomiędzy nogami jednego z nich, ale ta znowu zatrzymała się na słupku.

Dwie minuty później na Ernesta już nie było silnych. Po rzucie rożnym strzał głową napastnika Wdy obronił co prawda Mielcarski, ale przy dobitce w niesamowitym kotle nie miał już szans.

Resztę meczu można skwitować milczeniem, bo nic ciekawego się już nie wydarzyło. Piłkarze Wdy byli już zapewne myślami przy sobotnim spotkaniu z Victorią Śliwice.

- Zapraszamy kibiców na ten mecz. Tym razem w przerwie wylosujemy specjalną nagrodę, którą będzie pamiątkowa piłka, wyprodukowana specjalnie na 100-lecie Cracovii oraz kurtka firmy Zina - zapowiada Grzegorz Wódkiewicz, zawodnik i działacz klubu ze Świecia.

W innym pucharowym spotkaniu Grom Osie wygrał w Osielsku 5:1. Bramki: Adam Marks - 2, Tomasz Bettka, Tomasz Grudziński, Tomasz Topoliński - 1.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski