Zobacz wideo: Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!
Nie ma co ukrywać - ten "pokaźny dorobek" powinien oznaczać minimum wygrane dwumecze ze Startem Gniezno i Orłem Łódź, a w zasadzie również wyjazdowe wygrane. To oznaczałoby awans w tabeli i realne szanse na walkę w play off.
Tyle tylko, że bydgoska drużyna znów jest osłabiona i to najbardziej od początku sezonu. Kontuzje leczą David Bellego i Grzegorze Zengota.
Prezes bydgoskiego klubu Jerzy Kanclerz zapewnia, że jego drużyna nie jest bez szans, a zawodnicy są zmobilizowani do walki. W najbliższym meczu (13 czerwca ze Starem Gniezno w Bydgoszczy) będzie mógł skorzystać z zastępstwa zawodnika za Bellego i posłać do walki Jewgienija Sajdullina. Jak zdradził, prowadzi jednak rozmowy w sprawie transferu do Polonii. Na celowniku jest m.in. Daniel Jeleniewski.
Póki co jednak, szeregi wzmocnili najbliżsi rywale bydgoskiej drużyny. Start, który również ma wielką chęć na awans do czwórki, wypożyczył z Krosna Petera Ljunga. Szwed ma zastąpić kontuzjowanego Petera Kildemanda.
W Bydgoszczy zapowiada się ciekawe starcie. Mecz Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Start Gniezno zaplanowano na niedzielę (13 czerwca), początek o godz. 14.00. Bilety można kupować w internecie na stronie bilety.polonia.bydgoszcz.pl, do piątku także w kasie klubowej czynnej w godz. 10-17.
A kolejne rozstrzygnięcia w lidze praktycznie przesądziły losy Unii Tarnów. "Jaskółki" przegrały w Ostrowie 30:60 i z "zerem" na koncie wciąż zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Dodatkowo kontuzji doznali Ernest Koza i Oskar Bober.
