
Oczywiście za tak wysoką waloryzację (dla porównania, w ubiegłym roku waloryzacja emerytur wyniosła "tylko" 7 proc.) odpowiada bardzo wysoka inflacja, która od wielu miesięcy utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Dość wysoka waloryzacja pomoże więc emerytom podreperować nieco domowy budżet. Emeryci w 2023 roku będą mogli również liczyć na trzynastą oraz czternastą emeryturę.

W 2023 roku emeryci dostaną też "trzynastkę" oraz "czternastkę". Trzynasta i czternasta emerytura zostanie wypłacona w wysokości minimalnego świadczenia obowiązującego w 2023 roku (przypomnijmy, że brutto wynosi ono od marca 1588,44 zł).

Trzynasta emerytura zostanie wypłacona wszystkim emerytom - bez względu na wysokość otrzymywanej emerytury. Każdy emeryt dostanie dodatkową minimalną emeryturę na swoje konto. Pieniądze zostaną przelane w kwietniu 2023 roku - wraz ze zwykłą emeryturą należną za ten miesiąc.

Zgodnie z pojawiającymi się deklaracjami, czternasta emerytura miałby zostać wypłacona na przełomie sierpnia i września 2023 roku. Prace legislacyjne nad 14. emeryturą w 2023 roku nie zostały jeszcze ukończone. Wiceminister Stanisław Szwed powiedział jakiś czas temu w radiowej "Jedynce", że czternasta emerytura będzie wypłacona na podobnych zasadach, jak w 2022 roku. Oznaczałoby to, że na pełną kwotę będą mogły liczyć osoby pobierające emeryturę do pewnej wysokości. Emeryci otrzymujący wyższe świadczenia musieliby liczyć się zatem z pomniejszeniem "czternastki" na zasadzie złotówka za złotówkę powyżej określonego pułapu. W 2022 roku wynosił on 2900 złotych brutto (osoby pobierające emeryturę do tej wysokości otrzymały całą czternastkę).