Nawet 300 zawodników - także z innych kontynentów - może wziąć udział w Pucharze Europy Oyama Karate IKF w bydgoskiej „Łuczniczce”.
<!** Image 2 align=right alt="Image 118586" sub="Na mistrzostwach Polski Oyama Polskiej Federacji Karate we Wrocławiu w konkurencji kata - od lewej - Michał Szymański i Kamil Zarzycki wywalczyli srebrne medale, a Jan Węcel brązowy. W środku trener Sławomir Posłuszny. Fot. Archiwum">Impreza odbędzie się 16-17 maja. Głównym organizatorem jest Bydgoski Klub Oyama Karate Pałac, którego na zawodach reprezentowac będą Michał Szymański, Kamil Zarzycki, Jan Węcel, Patrycja Wiażewicz (w kata) oraz Matwiej Kabluka (semi-knockdown).
Ciągle jeszcze napływaja kolejne zgłoszenia.
- W tej chwili mamy potwierdzonu udział blisko stu zawodników z trzydziestu klubów z całej Polski, a także z Kanady, Niemiec, Francji, Rosji, Białorusi, Ukrainy i USA. Ciekawostką jest fakt, że do Bydgoszczy przyjedzie posiadający trzeci dan Japończyk - mówi Sławomir Posłuszny, prezes i jednocześnie trener BKOK Pałac (trzeci dan).
Szykuje więc się prawdziwy maraton. W sobotę, 16 maja, od godz. 12.30 rozpoczną sie finały kata, to znaczy punktowanych pokazów technicznych. Od godz. 19.00 tuż po uroczystym otwarciu rywalizować będą najlepsi zawodnicy w bodaj najbardziej emocjonującej konkurencji - knockdown, czyli pełnokontaktowej walce. Każdy taki 2-minutowy pojedynek sędziuje 4 arbitrów bocznych i jeden na macie. W przypadku remisu jest dogrywka. Gdy i ona nie przyniesie rozstrzygnięcia o zwycięstwie decyduje różnica wagi lub w ostateczności liczba złamanych desek.
<!** reklama>W niedzielę natomiast widzowie podziwiać będą mogli walki juniorów w semi-knockdownie (z kompletem ochraniaczy).
Już dziś zapraszamy bydgoszczan na ten niezwykle ciekawie zapowiadający się turniej. Wstęp bezpłatny.
Fakty
- Kata - formy techniczne.
- Semi-knockdown - walka z kompletem ochraniaczy.
- Konockdown - walka pełnokontaktowa. W przypadku remisu o zwycięstwie decyduje liczba złamanych desek.