MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W turnieju singlistów tylko Isia

Sławomir Kabat

W turnieju singla z pięciorga Polaków została nam już tylko Agnieszka Radwańska. Młodsza z krakowskich sióstr Urszula nie sprostała Sloane Stephens.
<!** reklama>
Urszula Radwańska odpadła w II rundzie wielkoszlemowego US Open. Polka przegrała 1:6, 1:6 ze Sloane Stephens, którą w marcu pokonała w Indian Wells. Urszuli Radwańskiej (WTA 38) nie udało się powtórzyć tego, czego dokonała w marcu w Indian Wells. Wtedy Polka pokonała Stephens 6:3, 6:4.
Krakowianka wciąż pozostaje bez III rundy w wielkoszlemowej imprezie, a był to jej 15. występ w jednej z czterech największych turniejów na świecie. Pokonując w poprzedniej rundzie Irinę Begu Ula wygrała swój drugi mecz na Flushing Meadows - w 2010 roku okazała się lepsza od Anny Czakwetadze. Sloane Stephens (WTA 16) wyrównała swój rezultat w Nowym Jorku z dwóch poprzednich sezonów.
 Stephens okazała się dla Radwańskiej za szybka i za dokładna. Maksymalnie skoncentrowana Amerykanka w ciągu zaledwie 58 minut gry zapisała na swoje konto 24 kończące uderzenia i popełniła tylko 11 niewymuszonych błędów. Polka miała pięć piłek wygranych bezpośrednio i 15 błędów własnych. Krakowianka nie stworzyła sobie ani jednej okazji na przełamanie rywalki, a sama oddała podanie pięć razy. Stephens rozstrzygała wymiany bardzo szybko, pociskami z forhendu lub bekhendu z głębi kortu bądź też skutecznymi akcjami przy siatce (zdobyła przy niej 14 z 16 punktów), ale zaimponowała też cierpliwością w dłuższych wymianach. Radwańska próbowała rozbijać grę reprezentantki gospodarzy slajsami i drop szotami, ale Stephens świetnie odgadywała grę i pewnie odgrywała krótkie piłki. Doskonale funkcjonował zarówno return (26 z 43 punktów), jak i serwis 20-latki z Coral Springs (28 z 36 punktów). Spotkanie Stephens z Radwańską rozpoczęło się o 23:53 miejscowego czasu. Wcześniej mecze były przerywane z powodu burzy i opadów deszczu. W historii imprezy później zaczynał się jedynie mecz Gabrieli Sabatini z Beverly Bowes w 1987 roku (dokładnie o północy).
W turnieju deblistów rywalizowało sześcioro Polaków. Swoje pojedynki przegrali już w pierwszej rundzie: Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski z parą Serhij Stachowski (Ukraina) - Michaił Jużny (Rosja) 4:6, 4:6, Alicja Rosolska, która grała w parze z Gruzinką, Oksaną Kałasznikową, przegrała 6:7(5), 2:6, z Francescą Schiavone (Włochy) - Timeą Babos (Węgry) oraz Tomasz Bednarek i Lukas Lacko (Słowacja) z Julienem Benneteau (Francja) i Nenadanem Zimonjiciowi (Serbia) 1:6, 6:7(4).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!