Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę o 18.00 na Zawiszy młodzi Polacy sprawdzą się z Finami [TRANSMISJA]

Marek Fabiszewski
Piłkarze polskiej młodzieżówki podczas zajęć na głównej płycie stadionu Zawiszy. Fot. Dariusz Bloch
Piłkarze polskiej młodzieżówki podczas zajęć na głównej płycie stadionu Zawiszy. Fot. Dariusz Bloch
- Gościmy w kolejnym mieście, gdzie rozgrywane będą mecze mistrzostw Europy i chcemy zagrać jak najlepiej z Finami - mówi Marcin Dorna, selekcjoner kadry U-21 (docelowo U-23). - Ja już kiedyś grałem na Zawiszy w barwach Wisły Kraków i strzeliłem nawet gola - dodaje młody napastnik Ruchu Chorzów, Mariusz Stępiński.

- Cieszymy się, że możemy gościć w kolejnym mieście, które będzie gospodarzem meczów mistrzostw Europy w przyszłym roku w Polsce. Przyjdzie nam zagrać ciekawe spotkanie, z takim przeciwnikiem, który na ten moment naszej pracy, etap selekcji, jest doskonały dla nas. Oczywiście zapraszam wszystkich kibiców na to spotkanie, bo jest w naszym zespole sporo ciekawych młodych zawodników, których warto na żywo obejrzeć...

Tymi słowami selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Marcin Dorna przedstawił swój zespół i zaprosił wszystkich fanów futbolu na trybuny stadionu Zawiszy do kibicowania.

Szkoleniowca zapytaliśmy, którzy z jego podopiecznych są obecnie najbliżej kadry pierwszego zespołu.

- Na pewno nie będę wymieniał nikogo z nazwiska, ale jest grupa zawodników, którzy są pod obserwacją sztabu szkoleniowego seniorów - wyjaśnia.

Razem ze swoimi współpracownikami (drugi trener Ryszard Robakiewicz i trener bramkarzy Józef Młynarczyk) był na niedzielnym meczu Zawiszy z GKS Bełchatów. Stąd kolejne nasze pytanie: czy nazwisko któregoś z zawodników znalazło się w notatniku selekcjonera?

- Oglądamy mecze nie tylko w ekstraklasie, ale też w niższych ligach i monitorujemy piłkarzy. W tym celu współpracujemy ze sztabem U-20.

Marcin Dorna w meczach z Finami i Białorusinami nie może skorzystać z wszystkich swoich piłkarzy.

- Piłka nożna to też właśnie absencje z powodu kontuzji i innych przyczyn. Ale mamy do dyspozycji zdrowych dwudziestu jeden piłkarzy gotowych do gry.

Wyróżniającym się zawodnikiem nie tylko swojego zespołu klubowego (Ruch Chorzów), ale także reprezentacji młodzieżowej jest napastnik Mariusz Stępiński. Zapytaliśmy go, czy nie żałuje, że zamiast Bydgoszczy, nie przebywa teraz z ekipą Adama Nawałki w Poznaniu i nie szykuje się do meczu z Serbią oraz Finami, ale seniorami...

- Dostałem swoją szansę od trenera Nawałki, pokazałem się, ale teraz jestem potrzebny tu, w Bydgoszczy i we Włocławku (tam w sobotę kolejny mecz młodzieżówki z Białorusią - przyp. Fa). Kiedy wracałem z Niemiec, to wiedziałem, że w 2017 roku będziemy gospodarzami ME i bardzo chciałem w tym turnieju zagrać.

A co napastnik myśli o stadionie Zawiszy, murawie, na której zagra w środę?

- To dobry obiekt, jak na warunki piłkarskie, a murawa jak w każdym innym miejscu o tej porze roku. Miałem okazję już tu kiedyś grać, w barwach Wisły Kraków i strzeliłem nawet gola - wspomina swój poprzedni pobyt w Bydgoszczy Stępiński (12 września 2014 Zawisza przegrał 2:4 i był to debiut trenera Mariusza Rumaka).

Polska reprezentacja jako gospodarz turnieju ME nie musi grać meczów eliminacyjnych. Czy mecze towarzyskie, bez presji, to dobry sposób na budowanie zespołu?

- Nie mamy wyjścia, musimy się w tym znaleźć. Chcemy maksymalnie wykorzystać czas, który mamy, by optymalnie przygotować się do każdego meczu. I nie szykujemy taktyki pod rywali. Zawsze stawiamy sobie cele selekcyjne i cele wynikowe, które sprawią, że będziemy mieli kolejne odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Przygotowujemy się tylko do kolejnego spotkania, bo to jest najważniejsze. Przed chwilą najważniejszy był trening, potem najważniejsza będzie regeneracja przed meczem - wyjaśnia Marcin Dorna.

Szkoleniowiec poproszony o scharakteryzowanie środowego rywala, powiedział:

- Finowie, to solidni, rośli, wybiegani, wymagający piłkarze, taka kwintesencja futbolu skandynawskiego.

Mecz z Finami na Zawiszy poprowadzi bydgoszczanin Adam Lyczmański, jednym z jego asystentów będzie Dariusz Ignatowski.

Bilety: 10 i 5 zł. Kasy czynne w godz. 12.00-18.00.

Transmisja: Polsat Sport.

Kadra U-21 Marcina Dorny

Bramkarze: Damian Podleśny (Chojniczanka), Jakub Wrąbel (Śląsk Wrocław).

Obrońcy: Paweł Bochniewicz (Granada), Paweł Dawidowicz (Benfica Lizbona), Jarosław Jach (Zagłębie Lubin), Paweł Jaroszyński (Cracovia), Tomasz Kędziora (Lech Poznań), Igor Łasicki (Rimini), Hubert Matynia (Pogoń Szczecin), Sebastian Rudol (Pogoń Szczecin).

Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Jagiellonia Białystok), Jarosław Kubicki (Zagłębie Lubin), Patryk Lipski (Ruch Chorzów), Kamil Mazek (Ruch Chorzów), Łukasz Moneta (Ruch Chorzów), Radosław Murawski (Piast Gliwice), Alan Uryga (Wisła Kraków).

Napastnicy: Adam Buksa (Lechia Gdańsk), Krzysztof Piątek (Zagłębie Lubin), Mariusz Stępiński (Ruch Chorzów), Oskar Zawada (Twente Enschede).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!