Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W rozmowie musi być chemia. Związki chemiczne, niestety, czasem eksplodują [KULTOWE ROZMOWY]

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Katarzyna Marcysiak i Tomasz Raczek. Od kwietnia raz w miesiącu w Bydgoszczy będą prowadzili swe Kultowe rozmowy
Katarzyna Marcysiak i Tomasz Raczek. Od kwietnia raz w miesiącu w Bydgoszczy będą prowadzili swe Kultowe rozmowy Filip Kowalkowski
Życie dziennikarza „wywiadowcy” nie jest lekkie. Dużo o tym wiedzą Tomasz Raczek i Katarzyna Marcysiak. Są dwie tajemnice wzbudzania sympatii podczas rozmów przed kamerą. Tomaszowi Raczkowi zdradził je Leslie Mitchell, pierwszy spiker telewizji BBC.

[break]
Zasady staruszka Mitchella są proste. Pierwsza brzmi: patrz w oko kamery tak jak w oczy przyjaciela. Druga: traktuj telewidza jak przyjaciela - nie graj, bądź sobą. Tomasz Raczek miał szczęście, że tę mądrość usłyszał jeszcze jako dziennikarski sztyft, gdy w 1980 roku wyjechał na Wyspy, by zbierać tam materiał do pracy magisterskiej o telewizji.

Kiedy trzydzieści parę lat później bydgoska dziennikarka Katarzyna Marcysiak od szefowej TVP 3 otrzymała propozycję poprowadzenia cyklu rozmów, to od razu pomyślała o Tomaszu Raczku jako współprowadzącym. Miała w pamięci jego niezapomniane rozmowy z Zygmuntem Kałużyńskim, dla którego Raczek był kimś znacznie więcej niż kolegą z pracy. I wzajemnie. W „Kultowych rozmowach” - bo pod takim tytułem Katarzyna i Tomasz na zmianę rozmawiają na antenie - sytuacja jest trudniejsza. Dziennikarze za każdym razem siadają przecież przed nowym rozmówcą.

Loczek Lipińskiej, lustro Gruzy

W hotelu „Bohema”, gdzie w niedzielę Tomasz Raczek i Katarzyna Marcysiak promowali tom zapisów ich telewizyjnych wywiadów, a za miesiąc poprowadzą pierwszy bydgoski program z cyklu „Kultowe rozmowy”, Raczek przyznał, że nie miewa tremy. Spokój daje mu dobre przygotowanie do rozmowy: - Zazwyczaj wiem o moim gościu 4-5 razy więcej niż zakładam, że wykorzystam podczas wywiadu. Daje mi to duże pole manewru, gdy któryś wątek nie wypali.

Nie znaczy to, że zawsze podczas pracy są luz i olimpijski spokój. Co znamienne, trudnymi gośćmi bywają ludzie mediów. Reżyser Jerzy Gruza nie mógł się na przykład oswoić z sytuacją, że nie będzie rozmawiał w studiu i w związku z tym nie będzie kontrolował swego wyglądu na monitorze podglądowym. Uspokoił się dopiero wtedy, gdy ktoś z telewizyjnej ekipy wyczarował skądś ogromne lustro, w które Gruza mógł zerkać podczas nagrania. Twórczyni kultowego „Kabareciku” Olga Lipińska sprawia natomiast ogromny kłopot - i to ponoć regularnie - podczas poprzedzającej rozmowę wizyty u fryzjera. Do szału doprowadzają ją bowiem jej naturalnie kręcące się włosy, a zwłaszcza loczek nad czołem, który, zdaniem pani Olgi, sprawia, że wygląda - o zgrozo! - jak „słodka kobietka”.

Prowokator Witkowski, zbyt otwarta Umer

Zabawa chemicznymi związkami może prowadzić do niekontrolowanych reakcji. Doświadczyła tego Magda Umer. Tak się otworzyła przed kamerą, że opowiedziała o próbie samobójczej, którą w ostatniej chwili przerwała. Otrzeźwienie przyszło dopiero w nocy po nagraniu. Piosenkarka zadzwoniła i poprosiła o wycięcie tego fragmentu, tłumacząc: - Wie pan, mąż o tym nie wie i nie chciałabym, żebym dowiedział się o tym z telewizji…

Przeciwny biegun to rozmówcy, którzy starają się prowokować zarówno dziennikarza, jak i publiczność. Taką osobą okazał się autor kryminałów Michał Witkowski. Ze stoickim spokojem opowiadał o tym, jak szuka energii do pracy… krojąc ciała w prosektorium. Wrażenie wywarł piorunujące. Dziewczyna, która przed nagraniem nakładała mu makijaż, odetchnęła, gdy zrezygnował z demakijażu. - Dobrze, bo nie chciałam go po tym dotykać - wyznała kolegom z pracy.

Warto wiedzieć:

Grzegorz Turnau będzie kolejnym gościem „Kultowych rozmów” w hotelu „Bohema”. Tomasz Raczek porozmawia z nim 24 kwietnia o godz. 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!