W Piechcinie zatopiono tramwaj z Torunia. Będzie służył nurkom podczas podwodnych ćwiczeń [zdjęcia]

Tramwaj Konstal 805 został zatopiony w Bazie Nurkowej Piechcin. Zobacz wideo:

Tramwaj został troszkę zdemontowany, ponieważ przed zatopieniem zdjęto z niego wózki, czyli tą część z kołami. Usunięto też cztery duże szyby, aby nurkowie mogli w tym miejscu wpływać.

Dane techniczne zatopionego w Centrum Nurkowym Piechcin tramwaju:

• Nazwa: Konstal 805.
• Waga: 8 ton (po demontażu wózków).
• Długość: 13,5 metra.
• Szerokość: 2,40 metra.
• Wysokość: 3 metry.

Na miejsce przyjechał olbrzymi dźwig, który pomógł podnieść i opuścić pojazd do wody. Tramwaj został delikatnie zatopiony, a utrzymywał się na pewnej głębokości dzięki przymocowanych do niego zbiornikom oraz balonach o wyporności 1 i 2 tony, które przywiozła pomagająca w całym przedsięwzięciu specjalistyczna grupa nurkowa z Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. Potem przy pomocy strażackiej motorówki hybrydowej, powoli przeholowano tramwaj na drugą stronę piechcińskiego jeziorka, czyli na odległość około 200 metrów.

Skąd wziął się pomysł na zatopienie takiego obiektu?

- MZK w Toruniu pozbywało się tramwaju, więc kupiliśmy go. Przywieźliśmy go na miejsce około dwa, trzy tygodnie temu. To będzie najatrakcyjniejszy obiekt u nas, a kto wie może też w całej Polsce - powiedział Krzysztof Chodakowski z Centrum Nurkowego Piechcin.

Na miejscu spotkaliśmy Zbigniewa Wyszogrodzkiego, prezesa MZK w Toruniu, z którego ów zatapiany tramwaj pochodzi. Pan Zbigniew ubrany w piankę i nurkowy osprzęt przygotowywał się do zejścia pod wodę, aby śledzić jak przebiegają prace. Zdradził nam, że pojazd po toruńskich szynach jeździł przez 38 lat.

- Nurkowie mają czasami szalone pomysły, między innymi taki aby sprawić, żeby pierwszy w Polsce tramwaj wylądował pod wodą i tam zakończył swą służbę. Zwykle tramwaje, które kończą pracę u nas, trafiają na złomowisko. Tym razem udało się jeden uratować i długo będzie służył płetwonurkom w fantastycznym zbiorniku wodnym w Piechcinie - powiedział Zbigniew Wyszogrodzki.

Tramwaj nie jest jedynym pojazdem zatopionym w akwenie Centrum Nurkowego Piechcin. Są tam też skoda favorit, samochód lublin, hyunday, dwa fiaty 126p, skute motorowy "Diana", motocykl kawasaki, betonowy jacht, holownik "Czajka". Nie brakuje także naturalnych obiektów: ściany czy jaskinia, którą można przepłynąć. W zbiorniku pływają też ryby.