https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W piątek w Magazynie: wywozili do lasu i wkładali kij w odbyt - tak miała działać firma pożyczkowa

online
O firmie pożyczkowej „Chwilówka” w Toruniu głośno jest od dawna. Klienci skarżą się na drakońskie procenty i bulwersujące metody windykacji. Dla firmy pracował przynajmniej jeden były policjant.Panie A. to matka i córka, obie w starszym już wieku. Opowiadają, jak pożyczyły 4238 zł na papierze, 3500 zł „do wypłaty”, spłaciły ponad 10 tysięcy zł i nadal są nękane przez „Chwilówkę”. Nękanie to: wieczorne najeżdżanie domu, wizytowanie w miejscu pracy (skutek: wstyd, złość szefa i wypowiedzenie), męczenie telefonami, oklejanie drzwi nalepkami firmy. W ich sprawie wciąż jeszcze toczy się dochodzenie.A co z  innymi pokrzywdzonymi? A może - rzekomo skrzywdzonymi?Więcej przeczytacie już w piątek w Magazynie "Expressu Bydgoskiego". Zobaczcie na kolejnej stronie, jakie tematy przygotowali w tym tygodniu nasi reporterzy.
O firmie pożyczkowej „Chwilówka” w Toruniu głośno jest od dawna. Klienci skarżą się na drakońskie procenty i bulwersujące metody windykacji. Dla firmy pracował przynajmniej jeden były policjant.Panie A. to matka i córka, obie w starszym już wieku. Opowiadają, jak pożyczyły 4238 zł na papierze, 3500 zł „do wypłaty”, spłaciły ponad 10 tysięcy zł i nadal są nękane przez „Chwilówkę”. Nękanie to: wieczorne najeżdżanie domu, wizytowanie w miejscu pracy (skutek: wstyd, złość szefa i wypowiedzenie), męczenie telefonami, oklejanie drzwi nalepkami firmy. W ich sprawie wciąż jeszcze toczy się dochodzenie.A co z innymi pokrzywdzonymi? A może - rzekomo skrzywdzonymi?Więcej przeczytacie już w piątek w Magazynie "Expressu Bydgoskiego". Zobaczcie na kolejnej stronie, jakie tematy przygotowali w tym tygodniu nasi reporterzy. Jacek Smarz
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski