Ekipa remontowa uwijała się w ekspresowym tempie, dlatego że prace miały potrwać tylko jeden dzień i objąć około 100-metrowy odcinek. Inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Bydgoszczy, wymienił nawierzchnię na skrzyżowaniu dwóch istotnych arterii - drogi krajowej nr 10 z drogą krajową nr 80.
Zobacz galerię: W Pawłówku drogowcy uwijali się jak w ukropie, a kierowcy stali w korkach
Prace obejmowały wymianę nawierzchni na pasie do skrętu w lewo (dla jadących z kierunku Torunia na Szczecin/Piłę).
Ruchem kierowali sygnaliści na wszystkich wlotach skrzyżowania. - Wszystko przebiegło bez zakłóceń, ponieważ dopisała pogoda. Gdyby padał deszcz, niemożliwe byłoby położenie warstwy ścieralnej. Dla kierowców prace wiązały
się z pewnymi kłopotami, bo mimo że prowadzono je
na jednym pasie, to tworzyły się korki - relacjonuje Tomasz Okoński, rzecznik prasowy GDDKiA oddział w Bydgoszczy.
Roboty drogowe na newralgicznym skrzyżowaniu potrwały do godziny 18.