Ekshumację zarządziła prokuratura po ujawnieniu szczątków pomylonych ciał w innych grobach ofiar lotu do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r. Jednak rodzina byłej wicemarszałek Senatu Krystyny Bochenek sprzeciwiała się ekshumacji.
Mimo to przeprowadzono ją w nocy z poniedziałku na wtorek. O sprawie, jako pierwsza poinformowała katowicka Gazeta Wyborcza.
Nocną akcję na katowickim cmentarzu potwierdzają okoliczni mieszkańcy. - Najpierw przyjechała policja i zamknęła cmentarz, następnie przywieźli tu taki mały dźwig, którym podniesiono płytę nagrobną - relacjonuje sprzedawca kwiatów z ulicy Sienkiewicza. Jak dodaje cała operacja została przeprowadzona w ekspresowym tempie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ekshumacja ofiar katastrofy smoleńskiej wbrew woli rodzin
Również prokurator Ewa Bialik, rzecznik prasowa Prokuratury Krajowej, potwierdza, że do ekshumacji doszło. - Potwierdzam, że została przeprowadzona ekshumacja w Katowicach. Jednak na życzenie rodziny nie podajemy, kogo dotyczyła - mówi.
Dziś na nagrobku Krystyny Bochenek nie ma śladów, po nocnej ekshumacji
M. Pasionek: W dziewięciu trumnach znaleziono ciała innych ofiar katastrofy smoleńskiej
25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.
KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS