https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Mogilnie 14-latek wjechał hulajnogą elektryczną pod koła samochodu. Śmigłowiec LPR zabrał go do szpitala w Bydgoszczy

Jarosław Więcławski
Na szczęście chłopak jechał w kasku.
Na szczęście chłopak jechał w kasku. KPP w Mogilnie
W środę (7 maja) na ulicy Witosa w Mogilnie doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Nastolatek, który poruszał się hulajnogą miał wjechać wprost pod koła samochodu. Chłopca śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do szpitala w Bydgoszczy.

Służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu krótko po godzinie 8. Z uwagi na stan nastolatka, konieczny był pilny transport do szpitala w Bydgoszczy. Skutki zdarzenia mogły być gorsze, gdyby nie fakt, że jechał w kasku.

– Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego wstępnie ustalili, że 14-letni chłopak poruszający się na hulajnogą elektryczną wjechał na oznakowane przejście dla pieszych w momencie, gdy w odległości ok. 3 metrów od tego przejścia znajdował się samochód – przekazuje podkomisarz Tomasz Bartecki, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Mogilnie.

Jak tłumaczy, kierujący autem nie zdążył w porę wyhamować i potrącił nastolatka. – Chłopiec w wyniku poniesionych obrażeń został przetransportowany helikopterem LPR do szpitala w Bydgoszczy – dodaje oficer prasowy.

Śledczy z mogileńskiej komendy ustalają przyczyny i szczegółowe okoliczności wypadku.

KPP w Mogilnie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski