Zobacz wideo: Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!
Dwa miesiące letniej laby to dla wielu rodziców przedszkolaków trudny czas. Pół biedy, jeśli mogą oni bez problemu wziąć urlop, gorzej, gdy latem trzeba pracować, a przedszkole jest zamknięte. Przed pandemią wakacyjna przerwa w miejskich placówkach wynosiła przeważnie miesiąc. Teraz jest zwykle krótsza, ale nie ma możliwości zaprowadzenia dziecka do innej, zastępczej placówki. A to kłopot dla pracujących rodziców.
To też może Cię zainteresować
W Bydgoszczy przerwa w przedszkolach przez 3 tygodnie
W Bydgoszczy w 2020 roku przedszkola były zamknięte przez dwa tygodnie, w bieżącym 2021 – przez trzy. Jak informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy, nie będzie wymiany dzieci między przedszkolami. - Powodem są względy bezpieczeństwa oraz obowiązujące wytyczne MEiN oraz GIS. Zaleca się w nich m.in. unikanie rotacji nauczycieli podczas sprawowania opieki nad dziećmi czy organizację pracy w sposób uniemożliwiający stykanie się ze sobą poszczególnych grup dzieci. Przerwa jest niezbędna również po to, aby nauczyciele i inni pracownicy mogli wziąć urlop – wyjaśnia rzeczniczka.
Otwarte bydgoskie przedszkola nie narzekają na brak chętnych.
- Na wakacje mamy zapisaną setkę dzieci na 220 uczęszczających do naszej placówki. Obecnie dziennie przychodzi około 80– mówi Iwona Olejnik, dyrektor Przedszkola nr 43 „U Krecika Szybownika” w Bydgoszczy. - Pracujemy normalnie, od godziny 6 do 17. Wakacyjną przerwę mamy zaplanowaną w sierpniu. Wtedy też chcemy przeprowadzić wymianę drzwi wewnętrznych, a pracownicy będą wykorzystywać urlopy.
W Grudziądzu i Toruniu zamknięte przez 2 tygodnie
W Grudziądzu w lipcu pracują prawie wszystkie przedszkola. - W sierpniu w przedszkolach, z wyjątkiem Przedszkola Miejskiego Lotnisko, zaplanowano dwutygodniową przerwę, ze względu na konieczność przeprowadzenia prac porządkowych i dezynfekcji pomieszczeń, a także prac przygotowawczych do nowego roku szkolnego – informuje Karol Piernicki, rzecznik prasowy prezydenta Grudziądza.
- Mamy dużo chętnych – mówi Zyta Banasiak, dyrektor grudziądzkiego Przedszkola „Tarpno”. - W obu naszych placówkach jest po 25 dzieci. Rodzice deklarowali, czy chcą latem przyprowadzać dzieci. Takie informacje są niezbędne, żeby można było dobrze zorganizować pracę. Dzieciom również potrzebne są wakacje, odpoczynek od codziennej rutyny i czas spędzony z rodzicami.
W Toruniu wakacyjna przerwa w przedszkolach potrwa dwa tygodnie w każdej placówce. Nie ma przedszkoli zastępczych.
We Włocławku przedszkola otwarte bez przerwy
O opiekę nie muszą natomiast martwić się rodzice przedszkolaków we Włocławku. Miejskie przedszkola będą otwarte bez przerwy, ale dla zapisanych dzieci, w tym tych, których oboje rodzice pracują, w szczególności dla dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych walczących z covid-19.
Jak się dowiedzieliśmy w Przedszkolu nr 14 we Włocławku, rodzice wcześniej informowali, czy dziecko będzie przychodzić w wakacje - Także w tym czasie musimy zapewnić dzieciom właściwą opiekę i edukację – słyszymy. - Cały czas obowiązuje reżim sanitarny, co oznacza m.in. konieczność wietrzenia sal co godzinę, dezynfekowanie poręczy, klamek, zabawek itp. Mamy zapisanych 42 dzieci, choć nie wszystkie będą chodzić przez całe wakacje.
